Wybory 2023. Czy Krzysztof Bosak właśnie zniechęcił kobiety do Konfederacji?

W 2012 roku Sejm podjął decyzję o podniesieniu wieku emerytalnego dla kobiet i mężczyzn do 67 lat. To była decyzja rządu PO-PSL. Politycy tłumaczyli to zbliżającym się kryzysem demograficznym.

– Jestem przekonana, że podniesienie wieku emerytalnego było dobrą decyzją, bo ludzie powinni dłużej pracować; ludzie chcą dłużej pracować, bo chcą żyć lepiej, ale to powinna być decyzja indywidualna, żeby dać możliwość dłuższej pracy – mówiła jeszcze w styczniu tego roku Małgorzata Kidawa-Błońska z Koalicji Obywatelskiej.

PiS zmienia przepisy

Tym zmianom od początku przeciwne było PiS i kiedy tylko doszło do władzy zmieniło przepisy. Przywróciło poprzednie rozwiązanie. 

Obecnie mężczyźni przechodzą na emeryturę w wieku 65, a kobiety 60 lat. Sprawa wydaje się zamknięta, ale partia rządząca odgrzewa temat. Choćby poprzez jedno z pytań, które padną w referendum 15 października:

„Czy popierasz podniesienie wieku emerytalnego, w tym przywrócenie podwyższonego do 67 lat wieku emerytalnego dla kobiet i mężczyzn?”.

Bosak zaskakuje

Zdaniem Krzysztofa Bosaka, jednego z liderów Konfederacji, obecnie obowiązujące zasady przechodzenia na emeryturę są niesprawiedliwe. Dlatego... 

– Odrzucamy PiS-owski radykalizm w populizmie socjalnym, jak i radykalizm Platformy,  która podniosła wiek emerytalny do jednego z najwyższych w Europie poziomów – powiedział. 

I dodał, że sytuacja, w której mężczyźni szybciej umierają i znacznie później przechodzą na emeryturę, jest „skrajnie niesprawiedliwa”. 

A poseł Konfederacji Dobromir Sośnierz dorzucił: – Trzeba będzie prędzej czy później podnieść wiek emerytalny, nie ma od tego odwrotu.

Wiek emerytalny: sondaż

Tymczasem z najnowszego sondażu UCE Research wynika, że:

• 59 proc. pytanych popiera podniesienie wieku emerytalnego, jeśli świadczenie będzie wyższe,

• 35 proc. ankietowanych zdecydowanie popiera takie rozwiązanie,

• 23 proc. respondentów raczej popiera,

• 23,5 proc. jest temu przeciwnych. 

Z tym zastrzeżeniem, że chodziłoby o podwyższenie wieku emerytalnego do 61 lat dla kobiet i 66 dla mężczyzn. W zamian miesięczne świadczenie emerytalne miałoby wzrosnąć o 400 zł.