Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 29 kwietnia 2024 21:14
Reklama Przekaż 1,5 % podatku dla Ewy Misztal

Prześwietlili sklep Temu. Czy warto tam robić zakupy?

Temu to nowa chińska platforma zakupowa obecna w Polsce. Fachowcy sprawdzili, czy bezpiecznie jest tam robić zakupy.
Prześwietlili sklep Temu. Czy warto tam robić zakupy?

Autor: iStock

 

Reklamy na Facebooku wyświetlają mi się ciągle. W większości to jakieś absurdalne produkty – dziwne przebrania dla zwierząt, zabawki erotyczne, przebrania dla fanów fantastyki. Czasami pojawia się coś sensowniejszego jak kurtki, buty czy sprzęt kuchenny. Wszystko w bardzo niskich cenach.

– tak mówi o ofercie sklepu Temu pan Michał

 

Nowy sklep

 

Temu to kolejna już azjatycka platforma sprzedażowa, która weszła do Polski. Było już ich kilka (np. Shopee), które jednak szybko zniknęły. Mimo gigantycznych nakładów na reklamę nie przyciągnęły tak wielu kupujących, żeby utrzymać się na rynku. Przegrały z krajowym potentatem handlu internetowego – Allegro.

Temu to internetowa platforma zakupowa, która powstała w 2022 roku w Szanghaju. To spółka zależna chińskiego giganta handlu elektronicznego PDD. Za Europę odpowiedzialna jest irlandzka firma Whaleco.

Temu, podobnie jak inne tego rodzaju sklepy, kusi bardzo niskimi cenami. Elektryczna maszynka do włosów kosztuje 9,71 zł, bardzo mocna latarka – 12,88 zł, przypinka do ubrania w dowolnym kształcie – 2,69 zł. W polskich sklepach za te same albo podobne produkty trzeba zapłacić kilka razy więcej.

 

Czy to jest dobre?

 

Serwis dlahandlu.pl przyjrzał się temu jeszcze w grudniu 2023 roku. Okazuje się, że co do realizacji złożonego zamówienia, to nie ma zastrzeżeń. Ale gdy za towar wzięli się specjaliści z VDE (jednej z największych organizacji technologicznych w Europie), to już było gorzej. 

Zakupione produkty miały oznaczenie CE, oznaczające zgodność z normami europejskimi. Jednak po testach wyszło na jaw, że to nieprawda. Na przykład suszarka do włosów już nie miała etykiety CE na obudowie. Metalowy czajnik elektryczny został skonstruowany tak, że obudowa mogła być pod napięciem. We wtyczce brakowało przewodu ochronnego. Testy głośników i słuchawek pokazały, że nie spełniają one europejskich norm głośności.

 

Filmy i zdjęcia

 

Teraz serwis przyjrzał się formalnym kwestiom robienia zakupów w Temu. Użytkownikom światełko ostrzegawcze powinno się zapalić już wtedy, gdy czytają regulamin sklepu. 

 

Temu nie postrzega siebie jako sklep, ale jako rynek dla handlowców głównie z Chin. Nie mamy kontroli i nie gwarantujemy jakości, bezpieczeństwa, przydatności ani legalności produktów.

– czytamy w warunkach użytkowania platformy

 

Dodatkowo aplikacja prosi o dostęp do wiele uprawnień w smartfonach. Do zdjęć i filmów. Tylko po co sklepowi internetowymi takie dane?


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
daggry 15.04.2024 22:53
To są szwindlarze: biorą kasę i nie wysyłają towaru. Potem męczenie przeciwnika głupawymi dyskusjami z ich servisantami którzy oczywiście niczego nie są w stanie naprawić.. ale pytań co do danych klienta mają duuużo więcej niż normalnie jesteśmy przyzwyczajeni w naszych sklepach online...

daggry 15.04.2024 22:03
Oni po prostu kasują i nie wysyłają towaru..w moim przypadku zdjęli kasę z konta ale nigdy już nie otrzymałam numeru zamówienia, kompletnie nic. Skargą zajęli się tak żeby mi się odechciało próbować dalej odzyskać wpłatę za którą niczego nie otrzymałam.

nowak 01.03.2024 09:39
Komentarz usunięty

yes 16.02.2024 11:16
każdy kupujący ma własny rozum i wie że, produkt za 10 zł. nie dorówna towarowi za 100 zł. ...kupujcie świadomie i nie stękajcie że badziew...

Reklama