Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 1 listopada 2024 00:55
Reklama

Rośnie liczba rozwodów kościelnych w Polsce. Jesteśmy europejskim rekordzistą

Coraz więcej Polaków zabiega o unieważnienia małżeństw zawartych w Kościele katolickim. Co roku ustanawiane są nowe rekordy.
Rośnie liczba rozwodów kościelnych w Polsce. Jesteśmy europejskim rekordzistą

Autor: iStock

 

W 2023 r. w Polsce zakończyło się 197 spraw, w których zapadło 175 wyroków. 146 z nich stwierdzało nieważność małżeństwa. To najwięcej w historii Kościoła w Polsce.

Rekordzistą pod tym względem – jak podaje Ekai.pl – jest sąd diecezji tarnowskiej. W sumie rozpatrywanych jest tam 700 takich spraw. W ubiegłym roku wpłynęły 164 nowe pozwy.

 

Teraz jest łatwiej o rozwód w Kościele

 

Z raportu Instytutu Statystycznego Kościoła Katolickiego wynika, że w 2020 r. w Europie co czwarty wyrok unieważniający małżeństwo zawarte przed Bogiem został wydany w Polsce. 

 

Liczba stwierdzeń nieważności małżeństwa w Kościele w Polsce od 1989 roku wzrosła o ponad 160 proc. w porównaniu z 2020 r. i wyniosła 2813.

– donosił Instytut

 

Dlaczego tak się dzieje?

 

Po pierwsze, związki w dzisiejszych czasach szybciej się rozpadają. Po drugie, ludzie mają większą świadomość na ten temat niż jeszcze kilka czy kilkanaście lat temu. I po trzecie, proces o stwierdzenie nieważności małżeństwa w Kościele został kilka lat temu znacznie uproszczony.

– mówi w rozmowie z gazetą.pl adwokat kościelny Michał Poczmański z Kancelarii Kanonicznej w Warszawie

 

Papież Franciszek uprościł procedurę

 

Uproszczenie procesu unieważniania małżeństwa kościelnego zawdzięczmy papieżowi Franciszkowi. Po zmianie jest on przeprowadzany tylko przez jedną instancję. Skróciło to czas trwania do 2-3 lat. Wcześniej było to nawet 6 lat. 

W ocenie Poczmańskiego na popularność rozwodów kościelnych wpływ mają również przykłady z życia osób publicznych. Należy do nich głośny swego czasu rozwód kościelny byłego prezesa TVP Jacka Kurskiego. 

 

Ludzie często myślą: Skoro Kurski dostał unieważnienie, to dlaczego nam ma się nie udać? 

– wyjaśnił w rozmowie z gazeta.pl


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Arletta Bolesta 16.09.2024 12:35
Komentarz zablokowany

Reklama