Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 19 maja 2024 08:50
Reklama

Boom na wojsko. Coraz więcej Polaków chce założyć mundur

Bardzo duże zainteresowanie służbą wojskową. Takiego oblężenia nie było chyba nigdy. Co się dzieje?
Boom na wojsko. Coraz więcej Polaków chce założyć mundur

Autor: Wojsko Polskie

 

Służba wojskowa w Polsce nigdy nie cieszyła się dużym powodzeniem

 

Młodzi mężczyźni robili wiele, żeby nie otrzymać powołania (w czasach powszechnego poboru). 

 – Ulgą dla mnie było, gdy po studiach otrzymałem pismo, że nie muszę iść na szkolenie wojskowe – wspomina pan Szymon. 

Dziś ma 42 lat i był pierwszym rocznikiem, który po skończeniu nauki nie musiał na kilka miesięcy stawić się w koszarach. 

 – Dla mojego pokolenia to był stracony czas. Wojsko kojarzyło się z falą, czyli dręczeniem młodych żołnierzy, marnymi pieniędzmi, wyjęciem kilku miesięcy z życia – dodaje mężczyzna.

 

Tysiące chętnych

 

Tymczasem teraz przysięgę wojskową złożyło właśnie 3 tys. elewów w dobrowolnej zasadniczej służbie wojskowej. To rozwiązanie wprowadzone w 2022 roku. Dziś do wojska wstępują tylko chętni i okazuje się, że jest ich sporo. 

W marcu tego roku Władysław Kosiniak-Kamysz, szef MON, mówił, że polskie wojsko przeżywa renesans. Ujawnił wyniki raportu, z którego wynika, że liczba chętnych do wstąpienia w szeregi wojska jest najwyższa od lat. 

– Chciałbym, żebyśmy mieli najlepsze wyposażenie. Trwa transformacja polskiej armii, jest zwiększanie zdolności operacyjnych, jest dużo szersze zaangażowanie niż kiedykolwiek – mówił minister.

 

Zasady rekrutacji

 

Żeby zostać żołnierzem, należy zgłosić się do jednego z centrów rekrutacji. Trzeba mieć ukończone 18 lat, polskie obywatelstwo, zdolność fizyczną i psychiczną do pełnienia zawodowej służby wojskowej, nieposzlakowaną opinię i nie być karanym za przestępstwo umyślne.

Taka osoba zostaje skierowana na badania. Jeżeli je przejdzie, otrzymuje kartę powołania na szkolenie. Trwa ono 27 dni. Po nim można zrezygnować z kariery w armii. Jednak chętni mogą odbyć 11-miesięczne szkolenie specjalistyczne. Na jego zakończeniu żołnierz dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej może mógł złożyć wniosek o służbę zawodowa, terytorialną czy rezerwę aktywną.

W armii kuszące są także pieniądze, bo co miesiąc na szkoleniu otrzymuje się  wynagrodzenie w wysokości najniższego uposażenia zasadniczego żołnierza zawodowego. Obecnie to 6000 zł brutto.

Plusów jest jednak więcej. Każdy, kto ukończy dobrowolną służbę, będzie miał pierwszeństwo w naborze w szeregi armii zawodowej i podczas rekrutacji na stanowiska w administracji publicznej.

 

Wojsko w szkole

 

Teraz armia zaczyna specjalną akcję w szkołach podstawowych i ponadpodstawowych. Do 20 czerwca w 3016 placówkach odbędą się specjalne zajęcia. 

W szkołach biorących udział w tym pilotażu przeprowadzone zostaną trzygodzinne bloki zajęć dostosowanych do wieku i zainteresowań uczniów. Zajęcia będą prowadzić żołnierze w obecności nauczycielek i nauczycieli.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama