Znamy przypadki lekarzy, którzy wystawiają ponad 150 zwolnień chorobowych dla pracowników jednego zakładu produkcyjnego w miesiącu.
– podał Mikołaj Zając, prezes Conperio, która przeprowadza kontrole poprawności wykorzystywania L4
Jeden z lekarzy wystawił ponad 160 zwolnień
Szczególną uwagę ekspertów firmy przykuło 3 lekarzy, którzy dla konkretnego zakładu w Szczecinie wystawiali setki zwolnień, prowadząc przy tym prywatne praktyki.
Systematyczne wystawianie L4 wielu pracownikom jednocześnie groziło wspomnianemu zakładowi produkcyjnemu wielomilionowymi stratami. Dlatego kontrolerzy Conperio przyjrzeli się całej sprawie i odkryli w szczecińskiej firmie wiele nieprawidłowości.
Jeden z lekarzy wystawił ponad 160 druków zwolnienia chorobowego dla jednej firmy, w ciągu jednego miesiąca. Zadzwoniliśmy do niego i nam także sprzedał chorobowe przez telefon. Wartość takiej usługi wahała się między 200 a 300 zł, w zależności od czasu trwania L4. Po ujawnieniu tych informacji w rozmowie z lekarzem podjęliśmy decyzję o zgłoszeniu sprawy do właściwych organów ścigania. Nasi przedstawiciele złożyli również zeznania w charakterze świadków.
– mówi Mikołaj Zając
Ponadmilionowe straty z powodu absencji pracowników
Zakład produkcyjny, którego pracownicy masowo szli na zwolnienia lekarskie, oszacował swoje na 67 tys. godzin, co przekłada się na około 1,5 mln zł strat w ciągu roku.
Conperio skontrolowało także na zlecenie przedsiębiorcy, jak pracownicy wykorzystują L4. Okazało się, że zwolnienia wystawione przez wspomnianą trójkę lekarzy obarczone były wieloma nieprawidłowościami.
Wielu pracowników w trakcie zwolnienia lekarskiego nie było pod wskazanymi adresami. Niektórzy zostali przyłapani na wykonywaniu innych zajęć zarobkowych, co zostało udokumentowane.
– wylicza Zając
Czy nowe przepisy to dobry pomysł? Conperio je krytykuje
Szef firmy Conperio podkreśla, że proponowane przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej zmiany w przepisach dotyczących L4, wręcz zachęcają do pobierania fikcyjnych zwolnień lekarskich.
Najnowszy projekt zmian zakłada, że jeżeli pracownik zachoruje, będzie mógł – za zgodą lekarza – wykonywać obowiązki służbowe w innej firmie.
Nietrudno sobie wyobrazić sytuację, że znajdą się kolejni pracownicy chętni na kupienie L4 i kolejni lekarze, którzy zechcą wystawić je za odpowiednią opłatą. Dojść może także do pogłębienia szkodliwego procederu polegającego na fikcyjnym zatrudnieniu, w celu osiągnięcia dodatkowych korzyści w trakcie przebywania na chorobowym.
– podkreśla Zająć
Wątpliwości budzie także kwestia podejmowania decyzji przez lekarzy i brania odpowiedzialności za to, czy dana praca może być wykonywana także u innego pracodawcy.



!["Chcę znów być tatą na 100%" - historia Piotra Wegiery i apel o pomoc [ROZMOWA] "Chcę znów być tatą na 100%" - historia Piotra Wegiery i apel o pomoc [ROZMOWA]](https://static2.radiotczew.pl/data/articles/sm-16x9-chce-znow-byc-tata-na-100-historia-piotra-wegiery-i-apel-o-pomoc-rozmowa-1762540882.png)
![Jak poruszamy się po Tczewie? Miasto pyta mieszkańców o komunikację publiczną [ANKIETA] Jak poruszamy się po Tczewie? Miasto pyta mieszkańców o komunikację publiczną [ANKIETA]](https://static2.radiotczew.pl/data/articles/sm-16x9-jak-poruszamy-sie-po-tczewie-miasto-pyta-mieszkancow-o-komunikacje-publiczna-1761729809.jpg)



Napisz komentarz
Komentarze