Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 5 grudnia 2025 06:56
Reklama

Koniec z bazgraniem. Z majątku trzeba się będzie tłumaczyć wyraźniej

Oświadczenia majątkowe mają być wypełniane czytelnie. Takie zasady mają wejść w życie, a formularze mają być przez posłów czy samorządowców wypisywane elektronicznie.
Koniec z bazgraniem. Z majątku trzeba się będzie tłumaczyć wyraźniej

Autor: sejm.gov.pl

 

Posłowie, senatorowie, radni każdego szczebla, wójtowie, burmistrzowie czy prezydenci miast muszą co roku wypełniać oświadczenia majątkowe. Dodatkowo muszą je przedstawić, gdy rozpoczynają i kończą pracę. 

Ten obowiązek dotyczy także najważniejszych dyrektorów, prokuratorów czy komendantów policji. W sumie w Polsce jest aż 18 grup zawodowych, które muszą się tłumaczyć ze swojego majątku.

 

Nie da się odczytać tego, co jest w dokumencie

 

Wszystko po to, aby życie publiczne było przejrzyste. Żeby każdy mógł sprawdzić, ile zarabia burmistrz, czy nie ma majątku z jakiegoś innego źródła. Problem w tym, że formularze wypełniane mogą być różnie – często odręcznie. A wiele osób robi to tak niedbale, że trudno odczytać podane informacje.

I to ma się skończyć. 

 

Z ustaleń money.pl wynika, że dwa resorty – cyfryzacji oraz spraw wewnętrznych i administracji – pracują nad ustawą o oświadczeniach o stanie majątkowym. Pierwszy ze wspomnianych resortów ma odpowiadać za kwestię systemu generowania i przechowywania elektronicznych oświadczeń. Drugi zaś ma przygotować przepisy regulujące kwestie sposobu i trybu ich składania.

– czytamy w serwisie

 

Ma powstać system, który gromadziłby oświadczenia i w którym będą one składane. System ma działać tak, że automatycznie będzie korygować ewidentne pomyłki.

Kolejnym plusem ma być to, że formularze mają być wypełniane elektronicznie. Koniec zatem z ręcznym pisaniem i bazgraniem.

 

CBA samo sprawdzi bez czekania na kolejne oświadczenie

 

I to także nie koniec, bo szersze uprawnienia ma otrzymać CBA. 

 

Chodzi o to, by CBA mogło zażądać od osób zobowiązanych do wykazania stanu swojego majątku złożenia dodatkowego oświadczenia, według stanu posiadania na dzień określony w wezwaniu. Tak więc, jeśli np. wskutek publikacji medialnych, pojawią się wątpliwości wokół majątku danego polityka, wówczas nie trzeba będzie bazować na jego ostatnim oświadczeniu (np. za ubiegły rok) i czekać na kolejne (składane w roku przyszłym), by wychwycić ewentualne nieprawidłowości.

– czytamy

 

System ma zacząć działać w 2027 roku.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama