Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 5 grudnia 2025 07:42
Reklama

Strategiczna działka nadal bez kupca. Tczew szuka nowego rozwiązania

Po raz drugi miastu nie udało się sprzedać strategicznej działki w centrum Tczewa, kluczowej dla planowanego Nowego Centrum Tczewa. Brak zainteresowania inwestorów zmusza władze do przemyślenia dalszych kroków. Możliwe są kolejne przetargi lub zmiana planu zagospodarowania przestrzennego.
Strategiczna działka nadal bez kupca. Tczew szuka nowego rozwiązania

Autor: Telewizja Tetka

 

Tczewskie plany stworzenia nowoczesnego centrum miasta napotkały kolejny impas. Po raz drugi nie udało się sprzedać kluczowej działki w północnej części planowanego Nowego Centrum Tczewa, położonej przy ul. Wojska Polskiego czyli tam, gdzie dawniej mieścił się koszarowiec oraz plac apelowy. Mimo atrakcyjnej lokalizacji i jasno określonej koncepcji urbanistycznej, do przetargu nie zgłosił się żaden inwestor.

Działka o powierzchni niemal trzech hektarów została wyceniona na 12 mln zł. Przetarg zakończył się brakiem ofert, podobnie jak poprzedni był głoszony w grudniu 2023 roku. To stawia pod znakiem zapytania przyszłość kluczowego fragmentu koncepcji Nowego Centrum Tczewa.

 

Wiceprezydent: „Opcji jest dużo”

 

Wiceprezydent Tczewa, Andrzej Gockowski, przyznaje, że głównym powodem braku zainteresowania mogą być zapisy w planie miejscowym, który dopuszcza tylko zabudowę usługową.

 

Jeszcze jest koncepcja, że miasto coś tam wybuduje zgodnie z planem, ale to wymaga już jeszcze rozmów i jakichś konsultacji. Albo ponowić przetarg, bo zawsze można liczyć, że coś się w przestrzeni zmieni, więc opcji jest dużo. Szkoda, że nie zostało sprzedane, byłoby zagospodarowane, coś by się działo, bo teren jest atrakcyjny. Otoczenie się zmienia, powstają tam markety, zabudowa wielorodzinna. Niestety z drogą jest trochę gorzej.

- Andrzej Gockowski, zastępca prezydenta Tczewa do spraw gospodarczych

 

Zgodnie z obowiązującym planem zagospodarowania, inwestorzy musieliby przeznaczyć co najmniej 55% powierzchni zabudowy na funkcje usługowe takie, jak biura, gastronomię, kulturę, zdrowie czy hotelarstwo.

 

Czy możliwe są zmiany?

 

Jak przyznaje Gockowski, możliwe jest złagodzenie wymogów, choć bez całkowitej rezygnacji z funkcji usługowej.

 

Nie jest to wykluczone, to jest kwestia ograniczenia tego parametru usług 55%. Można go obniżyć, ale – jak podkreśla – nawet na osiedlach mieszkaniowych często partery są wykorzystywane do prowadzenia działalności usługowej i to jest już taka norma. Wykreślenie usług w ogóle nie wchodziłoby raczej w grę, przynajmniej jeżeli chodzi o moją perspektywę.

- Andrzej Gockowski, zastępca prezydenta Tczewa do spraw gospodarczych

 

Nowe Centrum Tczewa to projekt, który od ponad dekady ma zrewitalizować centralną część miasta i nadać jej nowoczesny, wielofunkcyjny charakter. Po dwóch nieudanych próbach sprzedaży głównej działki, miasto stanie przed wyborem nowej ścieżki: kolejnego przetargu, rewizji planu miejscowego lub własnej inwestycji z udziałem środków publicznych.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama