Choć znajomość miała charakter wirtualny jej skutki są prawdziwe. Iluzja miłości pochłonęła sporą część oszczędności poszkodowanej kobiety. Niestety, odzyskać pieniądze będzie niezwykle trudno.
Dubaj, Gdańsk i fikcyjny biznes
Internautka z Kociewia na jednym z portali randkowych zapoznała mężczyznę, który podał się za bogatego Niemca. Z prowadzonej przez niego korespondencji wynikało, że jest w trakcie pracy nad dużym projektem w Dubaju. Mężczyzna twierdził do tego, że stale mieszka na terenie Gdańska i aby szybko wróci do Polski potrzebuje pieniędzy na zakończenie projektu. "Niemiecki biznesmen" przekonywał, że marzy o spotkaniu z kobietą, ale potrzebuje pomocy.
W tym przypadku przestępca wykorzystywał karty podarunkowe, ponieważ są łatwym i szybkim sposobem na pozyskanie pieniędzy, które trudno odzyskać. Kiedy ofiara kupi kartę i przekaże kod, oszust może go natychmiast wykorzystać na platformie do zakupu gier, różnych przedmiotów a następnie sprzedać lub wymienić na gotówkę.
Komenda Powiatowa Policji w Starogardzie Gdańskim
Zmanipulowana i złapana w sieć kłamstw kobieta, wielokrotnie przesyłała kody kart podarunkowych z różnymi kwotami. Na szczęście w pewnym momencie kobieta o całej sytuacji opowiedziała swojej córce, która natychmiast wyczuła oszustwo. Mimo reakcji członków rodziny ofiara straciła aż 240 tys. złotych.
Policjanci apelują o rozważność w nawiązywaniu nowych znajomości w mediach społecznościowych! Za profilami w randkowych portalach mogą kryć się oszuści. Warto zachować czujność, zwłaszcza że przypadków oszustw matrymonialnych jest coraz więcej!






Napisz komentarz
Komentarze