Co Armia Czerwona robiła na Kociewiu? Konkurs trwa do 19 grudnia

Projekt skierowany jest do dwóch kategorii uczestników: tych, którzy jeszcze nie ukończyła jeszcze 18. roku życia oraz dorosłych. Do 19 grudnia można przesyłać pisemne prace dokumentujące rzeczywiste straty poniesione przez rodziny uczestników lub najbliższe otoczenie na skutek działalności Armii Czerwonej z uwzględnieniem naszego regionu - czyli Kociewia. Każdy może wysłać tylko jedną, samodzielnie wykonaną pracę. 

Kiedy Niemiec wyszedł, pojawił się Sowiet. To [były - przyp. red.] często równie traumatyczne przeżycia. Sowiet, który gwałcił. Sowiet, który kradł. No i mamy jeszcze jedną rzecz. Uznawanie ludzi z terenu Pomorza arbitralnie za Niemców i wywożenie ich na Syberię. To jest kolejne kilkadziesiąt tysięcy osób, które zniknęły z tego terenu. Nikt się ich nie pytał, po prostu [ich - przyp. red.] aresztowano, wywożono. Wielu z nich zwyczajnie nie wróciło.

- Bartosz Gondek, prezes Instytutu Strat Wojennych im. Jana Karskiego podczas audycji "To już historia" w Radiu Tczew

Jak wziąć udział?

Zgłoszenia należy przesyłać wyłącznie drogą elektroniczną na maila: [email protected] Praca musi mieć formę eseju, reportażu lub opowiadania. Należy do niej dołączyć formularz zgłoszeniowy, a w przypadku wykorzystania danych osoby żyjącej również stosowną zgodę. 

Komisja konkursowa oceni zgłoszenia i opublikuje wyniki po 15 stycznia 2026 roku. 12 laureatów otrzyma czytniki e-booków oraz plecaki ewakuacyjne z wyposażeniem. 

Niezbędne załączniki oraz pełen regulamin konkursu można znaleźć na stronach internetowych Instytutu Strat Wojennych oraz urzędu miejskiego w Tczewie.