W ostatnim czasie w Tczewie głośno jest o tak zwanych “klamkowcach”, czyli złodziejach, którzy łapią za klamki, sprawdzając, czy drzwi są otwarte. Jeśli złodziej zostanie przyłapany, najczęściej mówi, że pomylił mieszkania. Do prób kradzieży tą metodą ma dochodzić na osiedlu Bajkowym.
Marta Irzyk, Radio Tczew
28.02.2017 15:10
(aktualizacja 10.08.2023 03:59)
Te plotki weryfikuje tczewska policja - mówi aspirant sztabowy Dawid Krajewski:
Słuchaj teraz
Wykryliśmy, że korzystasz z programu blokującego reklamy w przeglądarce (AdBlock lub inny). Dzięki reklamom oglądasz nasz serwis za darmo. Prosimy, wyłącz ten program i odśwież stronę.
Policja apeluje, by zgłaszać wszelkie niepokojące sytuacje:
Słuchaj teraz
Wykryliśmy, że korzystasz z programu blokującego reklamy w przeglądarce (AdBlock lub inny). Dzięki reklamom oglądasz nasz serwis za darmo. Prosimy, wyłącz ten program i odśwież stronę.
Podziel się
Oceń
Napisz komentarz
Komentarze
born in prl
01.03.2017 12:17
W dzisiejszych blokowiskach złodzieje mają "używanie". Ludzie nie utrzymują ze sobą ścisłych relacji, czasami w ogóle się nie znają. Widząc jakiegoś osobnika nie wiadomo czy to nowy sąsiad, czy gość jakiegoś z mieszkańców. A pamiętam czasy kiedy nie było domofonów ani zamków w drzwiach od piwnicy. Rower trzymało się w mieszkaniu, bo jak został w komórce piwnicznej to jak w banku w końcu zniknął.
walę w ryja bez pardonu
28.02.2017 16:39
Jeśli ktoś taki pojawi się u mnie to wyleci z pękniętą śledzioną.
poprawny politycznie
01.03.2017 11:33
Jak mu coś zrobisz to możesz mieć kłopoty, zostaniesz oskarżony o napaść, uszkodzenie ciała... Ofiara Twojej agresji będzie żądać wysokiego odszkodowania za straty moralne i wyłączenie z życia zawodowego.
Napisz komentarz
Komentarze