Czy Starogard Gdański straci drużynę w ekstraklasie?

Kibice w Starogardzie Gdańskim zorganizowali zbiórkę pieniędzy na uratowanie klubu koszykówki. Polpharma Starogard Gdański traci sponsora, w związku z tym kibice ratując zespół przed spadkiem z ekstraklasy zdecydowali się zorganizować akcję społeczną mająca na celu dofinansowanie klubu. Do 6 lutego chcą zebrać 40 tysięcy złotych na ratowanie drużyny. W tym celu przygotowali liczne działania nagłaśniające sytuację starogardzkich koszykarzy. Poza zrzutką na stronie internetowej, organizują liczne akcje mające zachęcić do wsparcia drużyny. Zdaniem organizatorów inicjatywy istnieje obawa, że z uwagi na słabą kondycję finansową zespół nie dokończy sezonu. Przypomnijmy, że starogardzka drużyna koszykówki przez ostatnich 16 lat grała w ekstraklasie, zdobywając m.in. brązowy medal mistrzostw Polski, Puchar Polski w sezonie 2010/2011 oraz Superpuchar 2011. 

To właśnie dzięki koszykówce rodziły się przyjaźnie, w tym także z kibicami z innych miast. Wierzymy, że razem możemy więcej. Prosimy więc wszystkich, którzy czytają ten apel o wsparcie. Nawet przysłowiowa złotówka może sprawić, że dogramy sezon, a przy tym pokażemy jaką razem mamy moc.

                                                                                                                                                                                - organizatorzy

O szczegółach zbiórki i podejmowanych przez kibiców działaniach opowiedziała współorganizatorka akcji Ewa Macholla:

 Akcja prowadzona jest m.in. na stronie internetowej, którą znajdziecie TUTAJ. 

Nie chcemy, aby ta wspaniała przygoda z koszykówką się skończyła. Dziś klub boryka się z poważnymi problemami. Obawiamy się nawet, że możemy nie dokończyć sezonu. Uznaliśmy więc, że musimy pokazać, że Starogard Gdański koszykówką żyje, nawet jeśli nasz zespół nie zajmuje czołowych miejsc w ligowej tabeli. To właśnie dzięki koszykówce rodziły się przyjaźnie, w tym także z kibicami z innych miast. Wierzymy, że razem możemy więcej. Prosimy więc wszystkich, którzy czytają ten apel, o wsparcie. Nawet przysłowiowa złotówka może sprawić, że dogramy sezon, a przy tym pokażemy jaką razem mamy moc. Potrzebna jest tak naprawdę każda kwota. 

- organizatorzy