Auto zaparkowane na skraju lasu, w pobliżu stali mężczyźni - jeden z nich miał narkotyki
Policjanci w nocy z 12 na 13 lutego kontrolowali jeden z leśnych parkingów, gdy zauważyli samochód zaparkowany na skraju lasu, przy mało uczęszczanej drodze. Podjęli decyzję o sprawdzeniu pojazdu:
W nocy z soboty na niedzielę kryminalni z Komendy Powiatowej Policji w Starogardzie Gdańskim w czasie kontroli jednego z leśnych parkingów zauważyli zaparkowane auto i stojących w pobliżu mężczyzn. Samochód posiadał tablice rejestracyjne przypisane do innego powiatu. Parkowanie pojazdu w odosobnionym miejscu, na skraju lasu, przy mało uczęszczanej drodze wzbudziły w policjantach zainteresowanie zastaną sytuacją. Funkcjonariusze postanowili przyjrzeć się bliżej tym osobom.
W czasie legitymowania jeden z mężczyzn wykazywał wyraźne oznaki zdenerwowania. Podczas przeszukania okazało się, że 20-latek posiada przy sobie narkotyki. Policjanci zabezpieczyli łącznie blisko 125 gramów marihuany i amfetaminy. Z takiej ilości można przygotować blisko 150 porcji handlowych.
- asp. sztab. Marcin Kunka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Starogardzie Gdańskim
Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Mężczyzna został doprowadzony do komendy, gdzie spędził noc w policyjnym areszcie. Zebrany w tej sprawie materiał dowodowy pozwolił śledczym na przedstawienie zarzutów dotyczących posiadania znacznej ilości środków odurzających. Wobec mieszkańca Kociewia prokuratura zastosowała poręczenie majątkowe. Ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii za posiadanie znacznej ilości środków odurzających przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności.
- asp. sztab. Marcin Kunka (KPP Starogard Gdański)
Policjanci przypominają, że narkotyki to środki odurzające, których pochodzenie i skład często jest nieznany. Apelują więc o reakcję:
Apelujemy do osób, które mogą mieć kontakt z narkotykami, aby pamiętały, że są to środki odurzające i każde ich zażycie wiąże się z poważnym ryzykiem dla zdrowia, a nawet życia. Dbając o bezpieczeństwo naszych bliskich i przyjaciół, nie pozwólmy im przyjmować substancji, których pochodzenia i składu nie znają. Reagujmy i sami stanowczo odmawiajmy, gdy ktoś namawia nas na użycie tego typu środków. Nigdy nie wiemy, jak nasz organizm zachowa się po zażyciu nawet najmniejszej dawki takiej substancji chemicznej. Jeżeli ktokolwiek z Państwa podejrzewa, że ma do czynienia z osobą pod wpływem narkotyków, czy tzw. dopalaczy, powinien natychmiast wezwać pomoc lekarską oraz o sytuacji powiadomić Policję.
- asp. sztab. Marcin Kunka (KPP Starogard Gdański)
Napisz komentarz
Komentarze