Zanim rozpoczęła się sesja starosta Mirosław Augustyn wraz z przewodniczącą rady powiatu Barbara Kamińską podziękowali za wieloletnią współpracę Piotrowi Chabowskiemu, pracownikowi Telewizji Tetka Tczew, który odchodzi na emeryturę.
Po raz kolejny zarząd nie mógł liczyć na zadowolenie części radnych, m. in. związanych z PiS i ich sympatyków
W pierwszej części czerwcowej sesji starosta przedstawił sprawozdanie z bieżącej działalności zarządu powiatu. Wśród tematów były kwestie związane z podwyżkami dla pracowników starostwa, czy współpraca zarządu z komisjami, zwłaszcza w kontekście szpitala. Nie zabrakło też tematów drogowych oraz edukacyjnych. Najważniejszym punktem było omówienie raportu o stanie powiatu. Po ponad trzech godzinach doszło do głosowania - zarząd nie otrzymał wotum zaufania. 8 radnych było za udzieleniem wotum, 10 przeciw, a jedna osoba wstrzymała się.
Nieudzielenie wotum zaufania skutkuje głosowaniem o odwołanie zarządu - głosowanie musi być jawne. W ubiegłym roku radni nie skorzystali z tego prawa, gdy zarząd także nie otrzymał wotum zaufania. Do odwołania starosty i jego współpracowników, PiS i sprzyjający mu radni potrzebują 14 głosów. Z zapowiedzi Barbary Kamińskiej wynika, że jeśli nie będzie sesji nadzwyczajnej, PiS podejmie kolejną próbę odwołania zarządu w sierpniu.
Brak absolutorium
Zarząd nie otrzymał także absolutorium za realizację ubiegłorocznego budżetu, do którego także potrzeba minimum 12 głosów ZA.
Dziewięciu radnych - czterech z PiS, trzech z Inicjatywy Samorządowej i trzech niezrzeszonych - wstrzymało się od głosu, dziesięciu radnych było za udzieleniem absolutorium - to jednak nie wystarczyło. Uchwała została odrzucona, a wykonanie budżetu ponownie będzie opiniować Regionalna Izba Obrachunkowa.
W sobotnie przedpołudnie w Telewizji Tetka będzie można zobaczyć pełną relację z obrad czerwcowej sesji rady powiatu tczewskiego.
Napisz komentarz
Komentarze