4 sierpnia około 15:00 policjanci z Tczewa zostali powiadomieni przez kilku młodych chłopaków, o znalezieniu przez nich niewybuchu. Miejsce znaleziska przez kilkanaście godzin zabezpieczali tczewscy mundurowi, do czasu przyjazdu saperów z Jednostki Wojskowej w Elblągu.
Patrol saperski określił, że jest to kadłub miny przeciwpancernej z czasów II Wojny Światowej. Około 9:30 następnego dnia, został on przez nich podjęty, a następnie przetransportowany w bezpieczne miejsce. Ponadto saperzy sprawdzili teren znaleziska, nie stwierdzając obecności innych niebezpiecznych materiałów.
- KPP Tczew
Policjanci apelują:
W przypadku znalezienia niewybuchu czy amunicji natychmiast powiadomić funkcjonariuszy. Niebezpiecznych materiałów nie można przenosić ani samemu zabezpieczać. Mimo wielu lat spędzonych głęboko w ziemi zachowują swoje właściwości wybuchowe. Pamiętajmy, że bardzo duże pociski mogą mieć pole rażenia dochodzące nawet do kilkuset metrów.
Napisz komentarz
Komentarze