Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 23 kwietnia 2024 21:22
Reklama

Matka zginęła w wypadku autokaru w Chorwacji. Syn odebrał sobie życie

„Słonecznika” żegnają przyjaciele, którzy zebrali w sieci pieniądze na jego ostatnie pożegnanie. Mężczyzna nie mógł pogodzić się ze stratą matki, która zginęła w Chorwacji.
Matka zginęła w wypadku autokaru w Chorwacji. Syn odebrał sobie życie

Autor: fot. screen zrzutka.pl

 

Sobotni poranek 6 sierpnia nie przyniósł dobrych wiadomości. Do mediów trafiły pierwsze informacje o wypadku polskiego autokaru, którym podróżowali do Medjugorie w Bośni i Hercegowinie pielgrzymi z Polski. Autobus, jadąc autostradą w kierunku Zagrzebia, wypadł z drogi i wjechał do rowu. Zginęło 12 osób, 32 zostały ranne. Nie żyje kierowca, którego zaśnięcie miało być przyczyną tragedii.

W wypadku zginęła również pani Wanda. Mieszkanka Legionowa wybrała się na pielgrzymkę razem z córką zakonnicą. Nikt nie spodziewał się, że jej nagła śmierć pociągnie za sobą kolejną tragedię. W Polsce został 43-letni syn kobiety – pan Mariusz. Kiedy dotarła do niego wiadomość o utracie najbliższej osoby – matki, z którą mieszkał – nie mógł poradzić sobie z przepełniającym go żalem i bólem. Tego samego dnia mężczyzna odebrał sobie życie.

– Potwierdzam, że doszło do zdarzenia, w wyniku którego śmierć poniósł 43-letni mężczyzna – potwierdziła „Super Expressowi” policja w Legionowie.



Przyjaciele zorganizowali zbiórkę pieniędzy



Niedowierzanie i smutek ogarnęły sąsiadów i przyjaciół „Słonecznika”. Mieszkańcy Legionowa wspominają go jako dobrego człowieka, którego łączyła niezwykła więź ze zmarłą matką.
 

 

Na niego zawsze można było liczyć, wszystkim był gotów pomóc. Śmierć mamy była dla niego ogromnym szokiem, on mieszkał tylko z nią. Ktoś mówił, że po działce biega jego zbłąkany pies i szuka swojego pana. To był taki fajny chłopak, nie wiem, co tu się wydarzyło 

– mówiła SE jedna z sąsiadek pana Mariusza i pani Wandy



Chcąc godnie pożegnać mężczyznę, przyjaciele zorganizowali w sieci zrzutkę pieniędzy na jego pogrzeb. Wystarczyły dwa dni, aby uzbierała się cała kwota – 10 tys. zł, ale wpłaty wciąż zasilają zbiórkę. Obecnie na koncie jest już ponad 13 tys. zł.

„Mama Słonecznika zginęła w tragicznym wypadku, jadąc na pielgrzymkę – Mariusz, dowiedziawszy się o tym, postanowił dołączyć do ukochanej mamy. Pieniądze zbieramy po to, aby przekazać rodzinie na pokrycie kosztów związanych z pogrzebem. Będzie to nasza pomoc w tej ostatniej drodze Słonego – czytamy w opisie zrzutki.

Niewykorzystane pieniądze organizatorzy zbiórki zamierzają przeznaczyć na cele dobroczynne.



Potrzebujesz pomocy?



Jeśli cierpisz na depresję, nie możesz poradzić sobie z problemami, potrzebujesz rozmowy, masz myśli samobójcze – możesz skorzystać z pomocy specjalistów, którzy pomogą ci w trudnym czasie. W Polsce istnieje wiele organizacji, które chętnie odbiorą od ciebie telefon i poświęcą czas na rozmowę:

Antydepresyjny Telefon Forum Przeciw Depresji – tel. 22 594 91 00 (obowiązuje opłata jak za standardowe połączenie)

Telefon zaufania dla osób dorosłych w kryzysie emocjonalnym – tel. tel. 116 123 (połączenie bezpłatne)

Telefon Zaufania dla Dzieci i Młodzieży – tel. 116 111 (bezpłatnie, całodobowo, 7 dni w tygodniu)

ITAKA – Antydepresyjny telefon zaufania – tel. 22 484 88 01 (opłata jak za standardowe połączenie)

Linia wsparcia dla osób po stracie bliskich – tel. 800 108 108 (połączenie bezpłatne)

Infolinia dla dzieci, młodzieży, rodziców i nauczycieli – tel. 800 080 222 (całodobowo, połączenie bezpłatne).


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama