Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 29 marca 2024 09:10
Reklama
Reklama

Dominikowski zawieszony, Paprot z upomnieniem. Sąd koleżeński ukarał radnych PO [AKTUALIZACJA]

Sąd koleżeński Platformy Obywatelskiej wydał decyzję o zawieszeniu Rajmunda Dominikowskiego w prawach członka partii na dwa lata. Bartosz Paprot został ukarany upomnieniem. To pokłosie awantury, do której miało dojść w domu wiceprzewodniczącego Rady Miejskiej w listopadzie.
Dominikowski zawieszony, Paprot z upomnieniem. Sąd koleżeński ukarał radnych PO [AKTUALIZACJA]

Autor: archiwum Tv Tetka

 

AKTUALIZACJA

środa, 26 kwietnia, godz.15:00

Podczas czwartkowej Sesji Rady Miejskiej w Tczewie powrócił temat kłótni radnych.Ukarany upomnieniem Bartosz Paprot wystosował apel.

Kliknij aby odtworzyć
Wykryliśmy, że korzystasz z programu blokującego reklamy w przeglądarce (AdBlock lub inny). Dzięki reklamom oglądasz nasz serwis za darmo. Prosimy, wyłącz ten program i odśwież stronę.

Po wystąpieniu Paprota głos zabrał także Rajmund Dominikowski, który wcześniej unikał komentarzy. 

Kliknij aby odtworzyć
Wykryliśmy, że korzystasz z programu blokującego reklamy w przeglądarce (AdBlock lub inny). Dzięki reklamom oglądasz nasz serwis za darmo. Prosimy, wyłącz ten program i odśwież stronę.

 

Został naruszony mój mir domowy (...) jak ma postąpić osoba, która czuje się zagrożona? Idzie do instytucji do tego powołanych. (...) Prokuratura nie mogła inaczej postąpić bo było słowo przeciwko słowu, żadnych świadków konkretnych nie było. Jeżeli chodzi o wyrok sądu koleżeńskiego jest to sprawa zupełnie niezrozumiała, czekam na uzasadnienie i od tego się odwołam - Rajmund Dominikowski

 


Kary dla radnych zostały wymierzone przez sąd koleżeński 23 kwietnia. Przypomnijmy: Rajmund Dominikowski oskarżył partyjnego kolegę, Bartosza Paprota, o naruszenie miru domowego i nietykalności cielesnej. Jak przekazał nam dyrektor Biura Regionalnego Platformy Obywatelskiej w Gdańsku, Piotr Skiba, nie ma jeszcze uzasadnienia decyzji sądu koleżeńskiego.

- Cieszę się, że sąd przyznał, że opisywane przez pana Dominikowskiego wydarzenia nie miały miejsca - mówi w rozmowie z nami Bartosz Paprot. - Uległem prowokacji byłego członka PZPR, pana Dominikowskiego, i dlatego zostałem upomniany. Nie będę wnosił odwołania od tej decyzji. Kara wymierzona panu Dominikowskiemu jest surowa i dotkliwa, ale sprawiedliwa.

Rajmund Dominikowski w rozmowie z nami nie chciał komentować decyzji sądu koleżeńskiego. Sprawa prawdopodobnie powróci podczas czwartkowej sesji Rady Miejskiej. 

Przypomnijmy, że pod koniec listopada, po wyborach na przewodniczącego miejskich władz Platformy Obywatelskiej, Bartosz Paprot miał przyjść do domu Rajmunda Dominikowskiego w towarzystwie dwóch innych osób. Dominikowski twierdzi, że Paprot wtargnął do jego mieszkania i zaczął go szarpać. Jak poinformowali policjanci, ponieważ sprawa dotyczyła miejscowych radnych, została przekazana Komendzie Wojewódzkiej Policji w Gdańsku. Prokuratura umorzyła postępowanie w tej sprawie m.in. ze względu na brak dowodów.

Więcej na ten temat przeczytasz TUTAJ


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama