Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 20 kwietnia 2024 06:55
Reklama Przekaż 1,5 % podatku dla Ewy Misztal

Gryf zamiast Meteora. Nowy przewoźnik w Tczewie od lipca

Komunikację miejską w Tczewie do końca 2020 roku będzie obsługiwał nowy przewoźnik. Meteora zastąpi przedsiębiorstwo Gryf z Żukowa.
Gryf zamiast Meteora. Nowy przewoźnik w Tczewie od lipca

Autor: fot. Radio Tczew

NOWY PRZEWOŹNIK

Komunikację miejską w Tczewie do końca 2020 roku będzie obsługiwał nowy przewoźnik. Meteora zastąpi przedsiębiorstwo Gryf z Żukowa. Mówi dyrektor Zakładu Usług Komunalnych, Przemysław Boleski.

Kliknij aby odtworzyć
Wykryliśmy, że korzystasz z programu blokującego reklamy w przeglądarce (AdBlock lub inny). Dzięki reklamom oglądasz nasz serwis za darmo. Prosimy, wyłącz ten program i odśwież stronę.

Niskopodłogowe autobusy wyposażone w automatyczne skrzynie biegów, monitoring i bilet elektroniczny mają mieć maksymalnie 14 lat. Będzie to 25 pojazdów marki Mercedes, Solaris i MAN. Najmłodszy został wyprodukowany w 2005 roku. Wśród nowości pojawi się też m.in. autobus przegubowy.

W rozmowach uczestniczyły trzy firmy – obecny przewoźnik – Meteor oraz przedsiębiorstwa Arriva i Gryf. Wszyscy uczestnicy negocjacji otrzymali pełną informację na temat funkcjonowania komunikacji miejskiej w Tczewie, m.in. przebiegu tras, przychodów z biletów, wymaganej liczby autobusów. Znana była także kwota, którą miasto dysponuje na komunikację miejską , czyli ok. 1 mln euro netto rocznie.

Wymogi, jaki postawił nowemu przewoźnikowi ZUK to m.in. maksymalny wiek autobusów, który nie może przekraczać 14 lat, system poboru opłat ma być zbliżony do obecnie obowiązującej karty miejskiej oraz w ruchu musi być jednocześnie 25 autobusów. Autobusy będą niskopodłogowe, z automatyczną skrzynią biegów. Pojazdy będą wyposażone w kamery – jedna z nich skierowana będzie w ten sposób, aby „widzieć” pasażerów wsiadających i wysiadających z autobusu.

Kliknij aby odtworzyć
Wykryliśmy, że korzystasz z programu blokującego reklamy w przeglądarce (AdBlock lub inny). Dzięki reklamom oglądasz nasz serwis za darmo. Prosimy, wyłącz ten program i odśwież stronę.

Nowością dla pasażerów będzie możliwość śledzenia na bieżąco trasy autobusów za pośrednictwem smartfonów (dzięki kodom QR). Jak zapowiedział nowy przewoźnik, ok. 60 proc. przyszłego tczewskiego taboru będzie posiadało klimatyzację.

MIASTO ZAPŁACI WIĘCEJ

Ponadto pasażerowie korzystający z karty miejskiej, będą musieli przygotować się na wymianę. Jej koszty pokryje organizator transportu. Zgodnie z nowym kontraktem miasto za komunikację publiczną zapłaci więcej - zamiast dotychczasowych 3 mln rocznie, będzie to kwota około 4 mln 200 tys zł. Umowa zawarta z nowym przewoźnikiem dodatkowo będzie zawierać o wiele wyższe niż do tej pory kary za niezrealizowanie kursów - podwyżka wyniesie 500%. Gryf zacznie świadczyć usługi w lipcu.

Obecna umowa obejmuje tylko 1,5 roku, jest to tzw. okres przejściowy do czasu wprowadzenia biletu metropolitalnego. W następnym kontrakcie, który będzie obowiązywał przez kolejne 8 lat pojawi się m.in. wymów posiadania autobusów napędzanych elektrycznie.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Mieszkanka 06.02.2019 11:23
Jeszcze dobrze by było żeby puścili autobus do Rokitek tak jak było wcześniej. Niestety Latocha jest za mała żeby zabierać wszystkich mieszkańców ?

Mateusz 06.02.2019 17:21
Jeśli się gmina Tczew dorzuci do kosztu prowadzenia takiej linii, to spoko. Jeśli miasto ma im to sponsorować, to uprzejmie proszę, by się wypchali. ;)

Ewa 09.02.2019 20:53
Tia... gmina się dorzuci...

Reklama