Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 29 marca 2024 12:39
Reklama
Reklama

"A ja sobie gram na saksofonie". Benefis Adama Wendta z humorem i muzyką dla każdego

Saxowny benefis fajnego człowieka - pod taką nazwą Nadbałtyckie Centrum Kultury w Gdańsku zorganizowało wieczór z saksofonistą Adamem Wendtem na 40-lecie jego debiutu w Big Band Gdańsk.
"A ja sobie gram na saksofonie". Benefis Adama Wendta z humorem i muzyką dla każdego

Autor: fot. Barbara Jackiewicz

Adam Wendta przedstawiać nie trzeba. To kompozytor, aranżer, pedagog, a przede wszystkim wybitny saksofonista. Współpracował m.in. z Young Power i Alex Band. W 1990 roku wraz z zespołem Walk Away i Urszulą Dudziak otwierał europejskie koncerty Milesa Davisa. Z jego udziałem powstało około 60 płyt. Adam Wendt kształtuje nowe pokolenia muzyków jako wykładowca Akademii Muzycznej im. Stanisława Moniuszki w Gdańsku na kierunku Jazz i Muzyka Estradowa oraz nauczyciel klasy saksofonu w Szkole Muzycznej II stopnia im. Fryderyka Chopina w Gdańsku-Wrzeszczu. Trójka jego dzieci także jest utalentowana - starszy syn Tomasz, także saksofonista zdobył już Fryderyka, córka Monika jest wokalistką, a młodszy syn Ignacy gra na trąbce.

Na spotkanie z Adamem Wendtem przyjechała spora grupa znajomych i mieszkańców Tczewa. Sala NCK wypełniła się po brzegi. Posłuchajcie naszej relacji:

Kliknij aby odtworzyć
Wykryliśmy, że korzystasz z programu blokującego reklamy w przeglądarce (AdBlock lub inny). Dzięki reklamom oglądasz nasz serwis za darmo. Prosimy, wyłącz ten program i odśwież stronę.

Podczas benefisu Adama Wendta wystąpili:

Ignacy Wendt - trąbka
Romek Puchowski - gitara, śpiew
Artur Jurek - fortepian
Mieczysław Matysiak - perkusjonalia

Adam Wendt Acoustic Set: Laura Cubi - śpiew, Paweł Zagańczyk - akordeon, Jarosław Stokowski - kontrabas

Adam Wendt - saksofon
Przemysław Dyakowski - saksofon

Dariusz Brzóska Brzóskiewicz - haiku
Duet Gremplina: Jarosław Janiszewski i Jarosław Ziętek 

Krzysztof Dąbrowski - prowadzenie
Stanisław Danielewicz - laudacja



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama