Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 28 marca 2024 20:36
Reklama Przekaż 1,5 % podatku dla Ewy Misztal
Reklama

Plama ścieków z Warszawy płynie do Bałtyku. Czy zagrozi tczewianom?

Po awarii w warszawskiej oczyszczalni ścieków Czajka, Wisłą do Bałtyku wpływają nieczystości. 6 września plama ścieków ma dotrzeć do Tczewa. Czy jest groźna dla mieszkańców?
Plama ścieków z Warszawy płynie do Bałtyku. Czy zagrozi tczewianom?

Autor: fot. Tv Tetka

We wtorek, 27 sierpnia w Warszawie doszło do poważnej awarii w oczyszczalni ścieków Czajka. W wyniku uszkodzenia kolektora przesyłającego ścieki, a następnie kolektora zapasowego, do Wisły przedostają się 3 tysiące litrów nieczystości na sekundę. W czwartek wieczorem (29 sierpnia) na posiedzeniu sztabu kryzysowego premier Mateusz Morawiecki podjął decyzję o budowie alternatywnego rurociągu. Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski przyjął pomoc rządową i zapowiedział, że miasto opracuje działania w celu minimalizacji szkód. Budowa awaryjnego rurociągu może potrwać do dwóch tygodni. W tym czasie ścieki z lewego brzegu Warszawy będą spływać bezpośrednio do Wisły. Docelowo trafią do Morza Bałtyckiego.

Czy ścieki z Warszawy są groźne dla tczewian?

6 września plama ścieków bytowych dotrze do Tczewa. O działaniach Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Tczewie mówi Włodzimierz Mroczkowski. 

Kliknij aby odtworzyć
Wykryliśmy, że korzystasz z programu blokującego reklamy w przeglądarce (AdBlock lub inny). Dzięki reklamom oglądasz nasz serwis za darmo. Prosimy, wyłącz ten program i odśwież stronę.

Patrzymy jaki jest stan Wisły (...) Spodziewamy się, że gdyby Wisła pozostała w takim stanie wysokości wód jak teraz, (...) to nie mamy takiej potrzeby, żeby wzywać zespół zarządzania kryzysowego. - Włodzimierz Mroczkowski, PCZK

Główny Inspektorat Ochrony Środowiska ostrzega wszystkich użytkowników wody w Wiśle przed zagrożeniem. Mieszkańcy powinni zachować szczególną ostrożność - nie należy kąpać się w Wiśle, pobierać wody do celów rolniczych - pojenia zwierząt czy nawadniania upraw, czy wędkować. Zaleca się nawet, by unikać spacerów wzdłuż Wisły, gdyż z zanieczyszczonych wód powstaje mgiełka zawierająca drobnoustroje, a te z łatwością przenikają do dróg oddechowych. Zagrożenie może występować od kilku tygodni nawet do kilku miesięcy. Jeszcze szerszym problemem jest wpływ zanieczyszczeń na stan przyrody - wzdłuż Wisły mamy obszary Natura 2000 i rezerwaty przyrody.

Jak mówi Ewa Wiśniewska z Wód Polskich, sytuacja jest na bieżąco monitorowana:

Kliknij aby odtworzyć
Wykryliśmy, że korzystasz z programu blokującego reklamy w przeglądarce (AdBlock lub inny). Dzięki reklamom oglądasz nasz serwis za darmo. Prosimy, wyłącz ten program i odśwież stronę.

Pracownicy inwentaryzują zastoiska wód i starorzecza, w których mogą koncentrować się ścieki i to może być dość groźne. - Ewa Wiśniewska, Wody Polskie

Czy mieszkańcy Tczewa powinni się obawiać o jakość wody w kranach? Artur Małecki z tczewskiego ZWIKu uważa, że zagrożenia nie ma:

Kliknij aby odtworzyć
Wykryliśmy, że korzystasz z programu blokującego reklamy w przeglądarce (AdBlock lub inny). Dzięki reklamom oglądasz nasz serwis za darmo. Prosimy, wyłącz ten program i odśwież stronę.

Woda, którą tłoczymy do wodociągu miejskiego, która trafia do odbiorców jest bezpieczna, bo źródło wodonośne znajduje się na 160 m głębokości i dodatkowo jest oddzielone od wody z Wisły. Nie ma żadnej obawy, że woda z Wisły przeniknie do wód głębinowych. - Artur Małecki, ZWIK Tczew

Mimo braku zagrożenia, ZWIK planuje dodatkowy monitoring jakości wody:

Kliknij aby odtworzyć
Wykryliśmy, że korzystasz z programu blokującego reklamy w przeglądarce (AdBlock lub inny). Dzięki reklamom oglądasz nasz serwis za darmo. Prosimy, wyłącz ten program i odśwież stronę.

Woda o zmienionych parametrach nie dojdzie do konsumenckich kurków. - Maria Wons, PSSE Tczew

Maria Wons, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Tczewie potwierdza słowa Artura Małeckiego ze ZWIKu - zagrożenia dla wodociągów tczewskich oraz pitnej wody z kranu nie ma, ale prowadzony jest dodatkowy monitoring jakości wody.


Więcej o plamie ścieków płynącej Wisłą zobaczyć można w materiale Urszuli Niewiarowskiej w Telewizji Tetka:

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Plażowicz 01.09.2019 14:16
Nie przesadzajcie. Jaka plama ścieków. To nikomu nie zaszkodzi. Tylko pisowskie trolle straszą ludzi, że to wina PO. Woda w Wiśle jest bezpieczna i można jej używać. W TVN mówili, że to nikomu nie zaszkodzi, a oni wiedzą co mówią. Tam pracują eksperci od wszystkiego, a nie jakaś bufetowa co pije kawę w sanepidzie i myśli, że zna się na wszystkim.

Reklama