Jak po nowym otwarciu radzą sobie zakłady kosmetyczne oraz pracownie fryzjerskie? [ROZMOWA]

1 kwietnia zakłady fryzjerskie oraz kosmetyczne zostały zamknięte w związku z epidemia koronawirusa. Część miejsc zrobiła to już wcześniej, chcąc uniknąć ryzyka. Obecnie po 6 tygodniach nastąpiło zniesienie obostrzeń dotyczących branży beauty i od poniedziałku 18 maja ponownie można skorzystać z usług fryzjera lub kosmetyczki, jednak wiąże się to z wieloma zmianami. Chociaż zakłady kosmetyczne i fryzjerskie działają, to wiele obowiązków higienicznych nałożono zarówno na usługodawców jak i klientów. Pierwszą z ważniejszych czynności jest sprawdzenie stanu zdrowia osoby korzystającej z usług. Niestety, jeśli w ciągu ostatnich 14 dni przed usługą byliśmy w strefie transferu wirusa lub w dniu wizyty mamy gorączkę, to nie zostaniemy przyjęci. O szczegółach dotyczących branży kosmetycznej rozmawialiśmy z Moniką Iwicką-Waruszewską z salonu piękności Bio Beauty Room w Tczewie:

Chociaż usługi zostały uruchomione, to jednak działanie branży wiąże się z wieloma trudnościami. Ministerstwo Zdrowia wprowadziło dokładne zalecenia, do którym muszą się stosować zarówno kosmetyczki jak i fryzjerzy. Usługi realizowane są z zakryciem ust i nosa oraz w w rękawiczkach. W salonach nie powinno podawać się kawy ani herbaty. Nie można również w trakcie wizyty korzystać z telefonu komórkowego. 

Podobnie jak kosmetyczkom, trudno jest pracować także fryzjerom. Pierwsze problemy pojawiają się już na etapie umawiania wizyty, ponieważ możliwe jest to wyłącznie telefonicznie lub poprzez specjalne aplikacje czy media społecznościowe. Nie da się tego zrobić osobiście w salonie. Klienci na umówioną wizytę czekają przed salonem i mogą wchodzić pojedynczo. Do salonu przychodzimy bez osób towarzyszących. Na miejscu nie otrzymamy teraz gazety do czytania czy wspomnianej już wyżej kawy. Ponadto, po każdym kliencie dezynfekowane jest stanowisko pracy, a rzeczy klientów powinny być oddzielane od siebie, najlepiej pakowane do plastikowych worków. O wyzwaniach jakie towarzyszą obecnie branży fryzjerskiej, opowiedziała nam Dominika Rostankowska z Pracowni Fryzjerskiej Struktura w Gdańsku.

Praca fryzjera to przede wszystkim praca z kształtem twarzy i typem urody. Obecnie, z powodu konieczności stałego zasłaniania nosa i ust, jest to bardzo utrudnione.

Szczegółowe informacje odnośnie zaleceń higienicznych, jakie powinny stosować salony kosmetyczne oraz fryzjerskie, znajdziecie na stronie Ministerstwa Rozwoju.