Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 18 kwietnia 2024 10:26
Reklama

Młodzieżowe Słowo Roku 2020 nie zostało wyłonione z uwagi na kontrowersje

Piąta edycja plebiscytu PWN na Młodzieżowe Słowo Roku 2020 dobiegła końca. Pomimo tego, że cieszyła się ona rekordowym zainteresowaniem, po raz pierwszy w historii konkursu kapituła postanowiła, że nie wyłoni zwycięskiego słowa. Powodem były zgłoszenia określeń wulgarnych, które wyśmiewały konkretne osoby, poglądy, postawy, płeć, czy sytuację polityczną.
Młodzieżowe Słowo Roku 2020 nie zostało wyłonione z uwagi na kontrowersje

Autor: fot. materiały prasowe

Za nami piąta edycja plebiscytu PWN na Młodzieżowe Słowo Roku 2020. Cieszyła się ona rekordowym zainteresowaniem, ponieważ odnotowano 194 tysiące zgłoszeń. Pojawiło się wśród nich wiele ciekawych i kreatywnych słów, takich jak atencjusz, impostor, czy essa. Nie zabrakło odniesień do obecnej sytuacji w kraju i na świecie, m.in. będących odpowiedzią na pandemię i towarzyszące jej zjawiska, np. "koronaferie", "covidiota",czy "zdalka". Jednocześnie, po raz pierwszy w historii plebiscytu kapituła postanowiła, że nie wyłoni zwycięskiego słowa.

 

Kapituła plebiscytu Młodzieżowe Słowo Roku postanowiła w roku 2020 nie wyłaniać zwycięskiego słowa. Konkurs, który przez lata był zabawą z językiem i służył refleksji nad nim, stał się w tym roku areną walki na słowa, a tego faktu nie możemy i nie chcemy akceptować. Najczęściej zgłaszane były słowa wulgarne, wyśmiewające konkretne osoby, poglądy, postawy lub płeć.

Na pierwszym miejscu znalazło się nazwisko polityka na S oraz słowa od tego nazwiska utworzone. Na drugim miejscu jest nazwa stygmatyzująca popularne imię żeńskie, którego zwycięstwo wykluczyliśmy tydzień temu, na trzecim miejscu jest czasownik pochodzący od nazwy instytucji organizującej plebiscyt, wyrażający sprzeciw uczestników wobec naszej decyzji. Na czwartym i piątym miejscu są hasła znane z ulicznych demonstracji zawierające słowa wulgarne na W oraz J (drugie hasło symbolizowane jest często przez osiem gwiazdek).

Słowa, które znalazły się na pięciu pierwszych miejscach, są sprzeczne z regulaminem plebiscytu, na mocy którego eliminuje się określenia wulgarne, obraźliwe, nawołujące do nietolerancji, odnoszące się do konkretnych osób (w tym nazwiska).

Z tych powodów kapituła plebiscytu nie wskazała zwycięskiego słowa roku 2020.

~ komunikat Kapituły plebiscytu Młodzieżowe Słowo Roku 2020

 

Zgodnie z regulaminem, Kapituła ma decydujący głos w kwestii werdyktu lub jego braku. Jako organizator plebiscytu, Wydawnictwo Naukowe PWN zaznacza, że podziela stanowisko jury i nie zgadza się, by Młodzieżowe Słowo Roku przekształciło się w platformę promowania języka nietolerancji i agresji słownej.

Mimo braku zwycięskiego słowa jury zadecydowało jednak, że na wyróżnienie zasługuje "tozależyzm" - jako wyraz najciekawszy formalnie i interesująco zdefiniowany.

 

Postawa światopoglądowa polegająca na poszukiwaniu najlepszych/najbardziej moralnych rozwiązań danej sytuacji/problemu w szerokim kontekście społecznym, historycznym, religijnym oraz moralnym. […] Głównym postulatem tozależyzmu jest unikanie rozwiązywania problemów moralnych z postaw skrajnych bez ich wcześniejszego omówienia i rozpatrzenia wszystkich potencjalnych rozwiązań oraz ich dalekosiężnych konsekwencji. Idea tozależyzmu jest silnie związana z kanałem Wojna Idei dostępnym na platformie YouTube.

~ definicja tozależyzmu, Wydawnictwo Naukowe PWN

 

Przypomnijmy, że plebiscyt na Młodzieżowe Słowo Roku organizowany jest przez Wydawnictwo Naukowe PWN od 2016 roku. Przez ostatnie lata wprowadził do powszechnej polszczyzny wiele słów i wyrażeń, wcześniej znanych głównie młodemu pokoleniu, takich jak dzban, boomer czy alternatywka.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama