Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 23 kwietnia 2024 14:35
Reklama

Samorządowcy wspierają Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. Niektórzy na aukcje wystawili czas pracy, można też wylicytować spotkanie przy kawie

31 stycznia odbędzie się 29. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy pod hasłem „Finał z Głową”, którego celem jest zebranie środków na zakup sprzętu dla laryngologii, otolaryngologii i diagnostyki głowy. W tym roku wiele zbiórek organizowanych jest w formie online. Jak co roku, można też wziąć udział w licytacjach. Samorządowcy z Kociewia oferują swój czas i towarzystwo tym, którzy zdecydują się przekazać najwięcej pieniędzy na zbiórkę.
Samorządowcy wspierają Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. Niektórzy na aukcje wystawili czas pracy, można też wylicytować spotkanie przy kawie

Autor: fot. portal allegro.pl / zbiórki WOŚP

W tym roku, mimo epidemii, już po raz 29. odbędzie się finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Wiele zbiórek organizowanych jest w formie online. Jak co roku, w internecie można znaleźć również aukcje, których przedmiotem jest czas, usługi albo towarzystwo lokalnych samorządowców. W ten sposób do akcji charytatywnej przyłączyli się m.in. prezydent Starogardu Gdańskiego, wójt gminy Tczew i prezydent Tczewa.


Jak czytamy na facebookowym profilu gminy Tczew, wójt Krzysztof Augustyniak wystawił na aukcję 4 godziny swojego czasu pracy. Chętni do tego, aby "zatrudnić" Wójta w dowolny sposób, mają czas do końca stycznia. Link do zbiórki.


Podobną ofertę przedstawił prezydent Starogardu Gdańskiego, Janusz Stankowiak. Pracę prezydenta licytować można do 1 lutego. Jak przypomina portal starogard.pl, w poprzednich latach Janusz Stankowiak pracował w ramach WOŚP w składzie opału, roznosił gazety, pakował upominki, sprzedawał hamburgery, okna oraz materiały budowlane. W sumie w taki sposób na konto fundacji przekazać udało się już ponad 23 tys. zł.

Link do tegorocznej zbiórki.


Z kolei prezydent Tczewa Mirosław Pobłocki wystawił na aukcję możliwość spotkania z nim przy kawie. Jak czytamy w opisie zbiórki:

 

W trakcie spotkania możliwe są poważne rozmowy o mieście, pogaduchy o pogodzie czy delektowanie się smakiem kawy w całkowitej ciszy w doborowym towarzystwie. 

 

Zwycięzca będzie mógł skorzystać z zaproszenia na kawę do końca roku. Link do zbiórki.


Po zakończeniu wszystkich zbiórek okaże się, w którym przypadku darczyńcy najwyżej wycenili czas lokalnego włodarza. Trzeba jednak podkreślić, że wszystkie zebrane środki trafią na ten sam szczytny cel, jakim jest pomoc w leczeniu.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama