Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 29 marca 2024 07:01
Reklama
Reklama

Nie żyje Tadeusz Abt, wieloletni akompaniator Chóru Męskiego "Echo" [WSPOMNIENIE]

W sobotę, 20 marca zmarł Tadeusz Abt. Od lat 50. ubiegłego wieku związany z Chórem Męskim "Echo". Otrzymał m.in. medal "Pro Domo Trsoviensi" i był jednym z pierwszych laureatów nagrody Tczewianin Roku.
Nie żyje Tadeusz Abt, wieloletni akompaniator Chóru Męskiego "Echo" [WSPOMNIENIE]

Autor: fot. Stowarzyszenie Przyjaciół Chóru Męskiego "Echo" w Tczewie (FB)

Stowarzyszenie Przyjaciół Chóru Męskiego "Echo" w Tczewie tak wspomina Tadeusza Abta: 

 

Pierwszy publiczny występ datuje na rok 1948, kiedy jako gimnazjalista stworzył oprawę muzyczną do „Szopki Krakowskiej”. Pracuje jako instruktor muzyczny w zespołach pieśni i tańca oraz w klubie Międzyspółdzielnianym, a od 1960 do 1991 w Domu Kultury Kolejarza jako instruktor artystyczny.

Współorganizator Zespołu Pieśni i Tańca „Kolejarz” oraz dziecięcego zespołu teatralnego „Baj”. Od 1986 roku dyrygent Chóru Parafialnego Kościoła Ewangelicko–Augsburskiego w Sopocie, z którym koncertuje także poza granicami kraju (Holandia i Niemcy).

Z Chórem Męskim „Echo” związany jest od 1952 roku, a od 1972 roku [...] jest akompaniatorem i korepetytorem Chóru. Posiada w swoim dorobku liczne kompozycje i aranżacje. Jest autorem ciekawych opracowań muzycznych dla chórów, w tym również dla Chóru Męskiego „Echo". Muzyk, dyrygent, kompozytor, aranżer, akompaniator, zasłużony chórzysta i animator kultury.

Tadeusz Abt, urodzony w 1931 roku w Tczewie, z muzyką związany od dzieciństwa, czyli od 1938 roku. Odkrywca wielu talentów muzycznych i wokalnych wywodzących się z Tczewa. Jednym z pierwszych, którzy zdobywali u Tadeusza Abt doświadczenia wokalne był m. in. Ryszard Karczykowski. Ceni sobie współpracę z amatorskimi zespołami. Był współzałożycielem, akompaniatorem i dyrektorem artystycznym Zespołu Pieśni i Tańca „Kolejarz” w Tczewie, współpracował z zespołem „Kamyki” z Tczewa. Od 1975 roku nieprzerwanie związany z Chórem Męskim „ECHO” Tczew, pełniąc rolę akompaniatora i II dyrygenta. Jest kompozytorem wielu pieśni i piosenek o Tczewie do których teksty pisali tczewscy poeci Józef Dylkiewicz i Roman Landowski. Aranżer szeregu utworów czterogłosowych na chóry męskie.

Dokonał wielu adaptacji z partytur chórów mieszanych na chóry męskie. Jest tłumaczem tekstów utworów niemieckich na język polski i odwrotnie z oryginałów polskich na język niemiecki. Aktywnie i pobudzająco współpracuje z dyrygentami przyczyniając się do wzrostu poziomu artystycznego chóru. Współorganizator Tczewskich Festiwali Pieśni Chóralnej, które od 1976 roku nieprzerwanie do dnia dzisiejszego odbywają się w Tczewie. Wielokrotnie akompaniował na koncertach chórów połączonych na Festiwalach w kraju i zagranicą oraz na Ogólnopolskich Spotkaniach Chórów Męskich.

- Stowarzyszenie Przyjaciół Chóru Męskiego "Echo" w Tczewie (FB)

 

Wspomnienie o zmarłym możemy znaleźć także na portalu miejskim Wrota Tczewa

 

Do pianina posadzono mnie w 1938 r. Miałem siedem lat, gdy rozpocząłem prywatną naukę gry na fortepianie. Nie wiem jak potoczyłyby się moje dalsze muzyczne losy, gdyby nie przypadek, a raczej konieczność. W ostatnich dniach okupacji stracił ojca, został sam z matką i babcią. Po wojnie stał się nagle głową rodziny, bo z czegoś trzeba było żyć. Zaczął grać na prywatnych rodzinnych przyjęciach. Tam poznawał innych muzyków, którzy zapraszali go do swoich zespołów na zabawy, wesela i do lokali. Dalej wspominał, że w ten sposób muzyka stała się moją żywicielką, a ja jej utrzymankiem. Nie była to jednak zbyt hojna kochanka, szczególnie w tamtych trudnych, powojennych czasach. Radziłem sobie. Musiałem utrzymać rodzinę. W 1948 r. ukończył tczewską Szkołę Umuzykalniającą, przemianowaną potem na Niższą Szkołę Muzyczną.

-  wspomnienia Tadeusza Abta w rozmowie z Romanem Landowskim (źródło: Wrota Tczewa)

 

Pracę instruktora muzycznego rozpoczął w 1952 r. w Świetlicy Międzyspółdzielnianej, prowadząc zespół wokalny i będąc jego akompaniatorem. Tam Tadeusz Abt spotkał się z wieloma osobami, które podobnie jak on kochały muzykę.

 

Po kolejnych dwóch latach rozpoczął pracę jako pianista, w nowo otwartej kawiarni Mocca na tczewskim rynku. Tutaj nasi rozmówcy poznali się, a ich znajomość przerodziła się w wieloletnią przyjaźń. Roman Landowski tak zapamiętał owe wieczory w kawiarni – …siadał przy pianinie, zwracając uwagę swoją nienaganną sylwetką i dyskretną grą. Chodziło się do tej niewielkiej kawiarni w rynku, by chłonąć atmosferę niecodzienności… Tadeusz grał serenady, wiązanki neapolitańskich pieśni, arii operetkowych, straussowskie walce i klasyczne tanga. Wiem, że moim, jakby na stałe zaprenumerowanym utworem było [tango] Poesie Rixnera… W tym czasie Tadeusz Abt jednocześnie współpracował z placówkami kulturalnymi. Akompaniował do tańca, prowadził zespoły wokalne, pisał pierwsze kompozycje. Praktycznie w każdej imprezie czy koncercie brał udział Tadeusz, razem ze swoimi podopiecznymi. W 1967 r. Tadeusz Abt rozpoczął pracę w Domu Kultury Kolejarza. Aranżował, akompaniował i przygotowywał wokalistów, członków zespołów estradowych. Wśród wielu wychowanków znalazł się  Ryszard Karczykowski, późniejszy sławny tenor, solista wielu oper świata. Jako jeszcze amator był pierwszym wykonawcą  piosenki Tadeusza Abta, zatytułowanej Tczewianki do słów Józefa Dylkiewicza. Wiele piosenek Tadeusza było nagradzanych na ogólnopolskich konkursach kompozytorskich i piosenki kolejarskiej. Niektóre z nich przypomniano w 2006 r. podczas Koncertu Jesiennego, poświęconego działalności artystycznej Tadeusza Abta. Należą do nich: Mój każdy dzień, Dumna konduktorka, Pantograf wirtuoz, czy Piosenka kwiaciarki do słów Romana Landowskiego.

Z autorem tekstów piosenek łączył Tadeusza Abta jeszcze jeden epizod – Scena Literacka Propozycje – teatr słowa. Tam pełnił funkcję konsultanta muzycznego i pianisty. Podobne zadanie realizował podczas wieloletniej pracy z teatrem dziecięcym Baj i Zespołem Pieśni i Tańca Domu Kultury Kolejarza. Najdłużej był związany z męskim chórem Echo, jako drugi dyrygent i akompaniator.

Z całą pewnością można potwierdzić słowa Romana Landowskiego, że Tadeusz Abt był człowiekiem, który… z muzyki uczynił nie tylko rzemiosło i sztukę, ale szkołę dla innych, a życie dla siebie.            

- Wrota Tczewa

 

Mówi Małgorzata Mykowska rzeczniczka Urzędu Miejskiego w Tczewie:

Kliknij aby odtworzyć
Wykryliśmy, że korzystasz z programu blokującego reklamy w przeglądarce (AdBlock lub inny). Dzięki reklamom oglądasz nasz serwis za darmo. Prosimy, wyłącz ten program i odśwież stronę.


Za pracę twórczą dla kraju i społeczności regionu, Tadeusza Abta wyróżniono m.in.:

  • Honorową Odznaką Zasłużony Działacz Kultury (1970)
  • Honorową Odznaką Zasłużony Ziemi Gdańskiej (1972)
  • Złotym Krzyżem Zasługi (1984)
  • Wyróżnieniem Zasłużonym dla Miasta Tczewa (1989)
  • Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski (1994)
  • Medalem Pro Domo Trsoviensi (1998)
  • nagrodą "Tczewianin Roku 1999" (2000)

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Ewa 22.03.2021 17:48
Wielki żal i smutek :/

Reklama