Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 29 marca 2024 16:00
Reklama
Reklama

Co grozi po odejściu z Kościoła?

"Zanim odejdziesz…" - taki tytuł nosi wydana przez Kościół broszura, w której znajdują się ostrzeżenia dla osób, chcących dokonać apostazji.
Co grozi po odejściu z Kościoła?

Autor: fot. iStock

Ile osób w ostatnich latach odeszło z Kościoła katolickiego? Takich danych nie ma, bo Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego ostatnie podał w 2012 r. i to tylko szacunki za 2010 r. Było to wtedy 459 aktów apostazji w ciągu roku.

 

Ośmieliłbym się zaryzykować stwierdzenie, że obecnie mamy 4-5 krotny wzrost. Oczywiście to musi być jeszcze potwierdzone przez badania statystyczne. Mam nadzieję, że Episkopat wraz z ISKK w najbliższych miesiącach takimi danymi się podzieli.

- mówił na konferencji w Warszawie prezes Katolickiej Agencji Informacyjnej Marcin Przeciszewski

 

Właśnie na tym spotkaniu przedstawiono wydawnictwo "Zanim odejdziesz…". To broszura przygotowana przez Katolicki Uniwersytet Lubelski, a dotyczy właśnie apostazji.

 

Powstała w odpowiedzi na rozterki osób rozważających wystąpienie z Kościoła katolickiego oraz ze względu na liczne pytania duszpasterzy i świeckich, którzy coraz częściej spotykają się z takimi osobami. Ma ona stanowić zachętę do ponownej refleksji nad istotą wiary chrześcijańskiej i znaczenia Kościoła katolickiego. W bardzo przystępnej formie przedstawiono skutki wystąpienia ze wspólnoty wierzących, argumenty za pozostaniem w Kościele, jak również samą procedurę wystąpienia z Kościoła i sposoby powrotu na łono wspólnoty. ­

 

Broszura jest skierowana nie tylko do osób, które rozważają apostazję, ale mogą z niej korzystać też księża, którzy spotkają się z osobami chcącymi odejść z Kościoła, bo ks. prof. Przemysław Kantyka, dziekan Wydziału Teologii KUL, mówił, że to problem, choć nie tak duży jak jest to przedstawiane. Tłumaczył, że zawsze były osoby, które nie czuły się członkami Kościoła katolickiego i chciały formalnie wystąpić.

Czemu w ogóle ludzie chcą zerwać te więzi? Według Kantyki coraz częściej powodem jest niezgoda na nauczanie moralne Kościoła, a chodzi głównie o aborcję. „Wzrost liczby apostatów był w 2020 r. I można to skojarzyć z narastającymi protestami ulicznymi i akcjami medialnymi ich organizatorów.” – przyznał teolog. Sprawa druga to skandale pedofilskie.

Autorzy broszury ostrzegają, co grozi osobom, które zerwą z Kościołem.

 

Dokonując oficjalnego, formalnego aktu apostazji, zrywamy z tym wszystkim, co jest związane z życiem Kościoła, rezygnujemy z relacji z Jezusem, z relacji z Bogiem. Odrzucamy wszystko, co Bóg objawił w Jezusie Chrystusie, aż do tego, że mówimy, iż Bóg nie istnieje, albo twierdzimy, że Bóg nie istnieje. To poważny akt, mający konsekwencje prawne i społeczne. [...] Sytuacją trudną jest także pogrzeb katolicki w przypadku takich osób

- dr hab. Michał Wyrostkiewicz


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Radek 12.06.2021 22:51
Co grozi? No nic.

Reklama