Prezydent Tczewa uhonorował mieszkańca, który przerwał jazdę nietrzeźwemu kierowcy

Prezydent Mirosław Pobłocki nagrodził mieszkańca Tczewa, który powstrzymał przed dalszą jazdą pijanego kierowcę. Jak czytamy w mediach społecznościowych:

Miałem dzisiaj (12.07) okazję podziękować za bohaterską postawę Rafałowi Rybce, młodemu mieszkańcowi Tczewa, który w ubiegły poniedziałek, ok. godz. 21:00,  przy ul. Wojska Polskiego zatrzymał pijanego kierowcę. Pan Rafał zajechał drogę volkswagenowi, który wykonywał niebezpieczne manewry na drodze i o mało nie potrącił rowerzystki. Po zatrzymaniu Volkswagena, odebrał kierowcy kluczyki i wezwał policję. Okazało się, że kierujący VW miał 3,5 promila alkoholu. 

- Mirosław Pobłocki (Facebook)

Uhonorowany mieszkaniec Tczewa wiele wie o niebezpiecznych zachowaniach na drodze - spotykał się z nimi podczas pracy:

Pan Rafał jeszcze niedawno pracował jako kierowca ciężarówki, więc doskonale zdaje sobie sprawę, jak może się zakończyć jazda na podwójnym gazie. Jak mówi, nie wahał się ani chwili i gdyby znowu znalazł się w podobnej sytuacji, postąpiłby tak samo. Młody i skromny człowiek, ale zachował się wspaniale. W ten sposób prawdopodobnie zapobiegł tragedii. Pan Rafał niedawno, po kilkuletnim pobycie w Wielkiej Brytanii, wrócił do Tczewa. Jak mówi, to właśnie jest jego miejsce i tutaj chce mieszkać razem z rodziną – żoną Kamilą i malutką Igą, którą… witam w Tczewie.

- Mirosław Pobłocki (Facebook)

O zdarzeniu opowiedział nam również Pan Rafał: 

Jechałem za autem marki volkswagen golf, auto jechało bardzo wolno, około 15-20 km/h. Dojechaliśmy do pierwszego ronda, kierowca miał straszne problemy z jechaniem po rondzie, przy drugim rondzie było to samo. Pewność zyskałem dopiero przy przejściu dla pieszych, gdzie prawie potrącił rowerzystkę, która musiała zatrzymać się na środku jezdni. Przepuściłem rowerzystkę, pojechałem za nim, postanowiłem wyprzedzić go na moście, tam udało mi się to, udało mi się go zatrzymać. Podszedłem do niego, żeby zabrać mu kluczyki [...] trochę poszarpaliśmy się w aucie, ale udało mi się zabrać mu kluczyki, na szczęście było też wokół kilka osób, przechodniów, które zostały ze mną, wezwały policję i udało mi się te kluczyki przekazać. 

- Rafał Rybka

Takie sytuacje wymagają natychmiastowego działania. Zapytaliśmy, czy uhonorowany mieszkaniec Tczewa zrobiłby to po raz kolejny: 

Tak. Jeżeli zauważyłbym, że ktoś tak jedzie samochodem, to na pewno. Są różne sytuacje - mógł po prostu zasłabnąć, ale wtedy nie przejechałby tak dużej odległości. [...]  On naprawdę źle wyglądał - miał praktycznie zamknięte oczy podczas jazdy. 

Prezydent Mirosław Pobłocki przyznaje, że trzeba nagradzać takie wyjątkowe postawy. W takich sytuacjach ważna jest natychmiastowa reakcja.