Policjanci zatrzymali 26-letniego mężczyznę, którego podejrzewali o dwie kradzieże samochodów. Mundurowi ustalili, że ten sam sprawca z terenu dwóch posesji w miejscowości Pelplin wszedł do otwartych volkswagenów, a następnie je ukradł. O szczegółach mówi aspirant sztabowy Dawid Krajewski z Komendy Powiatowej Policji w Tczewie:
Pierwsze zgłoszenie o kradzieży samochodu policjanci z Komisariatu Policji w Pelplinie otrzymali 3 marca br. W tym czasie mundurowi zajmujący się sprawą ustalili, że sprawca minionej nocy na terenie jednej z posesji wszedł do otwartego volkswagena passata, a następnie przy pomocy pozostawionego kluczyka uruchomił go i odjechał w nieznanym kierunku. Funkcjonariusze ustalili, że w wyniku tej kradzieży powstały straty na kwotę 2 tys. złotych.
Drugie zgłoszenie dotyczące kradzieży kolejnego volkswagena policjanci otrzymali 8 lipca br. Funkcjonariusze przyjmujący zawiadomienie o przestępstwie ustalili, że sprawca minionej nocy z terenu jednej z posesji na terenie Pelplina wszedł do otwartego volkswagena golfa, a następnie wykorzystując pozostawiony kluczyk w stacyjce, uruchomił samochód i odjechał w nieznanym kierunku.
Okazało się, że za kradzieże odpowiada mieszkaniec powiatu tczewskiego:
Kryminalni zajmujący się tymi kradzieżami ustalili, że związek z tymi zdarzeniami ma 26-letni mieszkaniec powiatu tczewskiego. Stróże prawa odzyskali dwa skradzione samochody. Mundurowi skradzionego passata odnaleźli na terenie powiatu tczewskiego, zaś skradziony golf znajdował się na terenie Gdańska. Funkcjonariusze zatrzymali również podejrzewanego o te kradzieże mężczyznę, którego doprowadzili do policyjnego aresztu.
- asp. sztab. Dawid Krajewski
26-latek usłyszał już zarzuty dotyczące kradzieży do których się przyznał. W trakcie policyjnych działań okazało się, że mężczyzna był już karany za podobne przestępstwa, dlatego za te czyny odpowie w warunkach recydywy, za co grozi kara do 7,5 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze