Trzecia edycja, nowe przestrzenie
Dobry Targ to inicjatywa i pomysł mieszkańców Tczewa - Kasi, Agnieszki, Łukasza i Filipa. Za nami kolejna edycja tej inicjatywy. Przypomnijmy, pierwszy Dobry Targ odbył się w czerwcu w Oklaskach Stanisławie. Później pomysł został przeniesiony do Gdańska, gdzie w sierpniu odbyła się druga odsłona wydarzenia. Ostatnia, jesienna edycja targu w Oklaskach Stanisławie odbyła się w niedzielę, 3 października. Tym razem, do dyspozycji wystawców i gości były dwie przestrzenie:
Pierwsza, dobrze Wam znana, czyli główny budynek Oklasków, kiedyś dawna owczarnia, dziś wnętrze które zachwyca i urzeka swych gości. Druga, nowa i premierowo otwarta z okazji targu urokliwa Stodoła w Oklaskach - obie przestrzenie otwarte dla Was i po brzegi wypełnione dobrem!
- organizatorzy
Dobry Targ to jednak nie tylko okazja do zakupu lokalnych smakołyków - pogoda dopisała, a Oklaski stały się przestrzenią sprzyjającą rodzinnej integracji.
fot. Gmina Tczew
To naprawdę Dobry Targ
Goście odwiedzający przestrzeń Oklasków Stanisławie podkreślają, że miejsce to wypełniło dobro - w postaci pysznego jedzenia od lokalnych producentów i rolników - a to wszystko w sielskim, rodzinnym klimacie.
Pogoda sprawiła, że odwiedziło nas mnóstwo osób - mogliśmy się rozgościć w zielonej przestrzeni Oklasków. Czujemy ogromną wdzięczność za to, co działo się podczas tej edycji Dobrego Targu.
Gościliśmy około 30 wystawców z przeróżnymi produktami. To co też było interesujące, to dekoracje w kolorach jesiennych oraz koncerty.
- Katarzyna Franusiak, organizatorka
fot. Gmina Tczew
Dobry Targ po raz trzeci udowodnił, że łączy ludzi:
Z jednej strony łączy ludzi którzy są bardzo pracowici i pełni pasji w tworzeniu oraz w uprawie swoich produktów. Z drugiej strony łączy tych, którzy są otwarci i pełni świadomości oraz chęci do wspierania lokalnych i rodzinnych firm.
- Agnieszka Ciecholińska, organizatorka
Pyszne jedzenie, emocje i moc wzruszeń
Organizatorki przyznają, że każda edycja targu jest pełna emocji i wzruszeń:
Mnóstwo emocji, mnóstwo radości, mnóstwo zachwytów. Spotkania z wami, kiedy mówicie o produktach, które wam smakują, mówicie o sokach, które uwielbiacie i po które przyjechaliście, żeby uzupełnić swoje zapasy, to takie spotkania, które zapamiętamy na długo.
Wyjątkowa była też sytuacja, gdy na koniec tego Jesiennego Dobrego Targu, pewna pani podeszła do nas ze swoją córką, aby nas uściskać i powiedzieć, że chociaż zna nas tylko z Internetu to czuje, że jesteśmy jej bardzo bliskie.
źródło: Gmina Tczew
O idei Dobrego Targu opowiedziały nam jego organizatorki, Katarzyna Franusiak i Agnieszka Ciecholińska. Zachęcamy do wysłuchania całej rozmowy:
fot. Redakcja
Napisz komentarz
Komentarze