Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 28 marca 2024 13:58
Reklama
Reklama

Ciąg dalszy problemów mieszkańców Szpęgway

Od naszej słuchaczki, Pani Marianny dostaliśmy z samego rana zdjęcie sarny.
Ciąg dalszy problemów mieszkańców Szpęgway

Niestety, zwierzę jest ranne.

Kliknij aby odtworzyć
Wykryliśmy, że korzystasz z programu blokującego reklamy w przeglądarce (AdBlock lub inny). Dzięki reklamom oglądasz nasz serwis za darmo. Prosimy, wyłącz ten program i odśwież stronę.

Nasza słuchaczka podkreśla, że to efekt kłopotów mieszkańców Szpęgawy, którzy mają problem nie tylko ze złym stanem drogi i brakiem oświetlenia, o czym informowaliśmy na naszej antenie w październiku, ale także z bardzo wysokimi krzakami, które stanowią zagrożenie dla zwierząt i ograniczają widoczność kierowcom.

Kliknij aby odtworzyć
Wykryliśmy, że korzystasz z programu blokującego reklamy w przeglądarce (AdBlock lub inny). Dzięki reklamom oglądasz nasz serwis za darmo. Prosimy, wyłącz ten program i odśwież stronę.

Jak poinformowała nas Pani Marianna zwierzę po godzinie 11:00 zostało zabrane przez weterynarza i udzielono mu pomocy.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
smakosz 17.12.2017 21:15
Jest już w marynacie. Pojawi się na wigilijnym stole.

wnyk 09.12.2017 12:36
Prawda jest taka, że nikt jej nie będzie leczył. Dostanie kulkę i będą z niej kiełbaski.

łazik 09.12.2017 15:29
Niestety ale tak jest. Ranne sarny nie i tak padają. Po za tym nie ma w okolicy żadnego azylu dla dzikich zwierząt. Jeden był w Brodach Pomorskich ale z tego co się orientuje to pan Leśniczy już nie żyje kilka lat. On zbierał wszystkie takie pokaleczone osobniki i hodował. te które odzyskały sprawność na tyle, że były gotowe na wolność - wypuszczał.

Reklama