Pamiętając o historii i patriotyzmie, napisali listy do Polonii. Lokalny projekt stał się globalny [ROZMOWA]

O zaangażowaniu mieszkańców dowiedział się cały świat

Jak opowiedział nam Bogdan Skiba, przewodniczący Stowarzyszenia Wyżyna Gdańska oraz Mariusz Czerwiński, członek i pomysłodawca projektu "PiszeMY dla Mierzeszyna i Polonii", Program Akumulator Społeczny pozwolił grupie na integrację mieszkańców i uczczenie 103. rocznicy odzyskania niepodległości, 100. podpisania Traktatu Ryskiego i 230. uchwalenia Konstytucji 3 Maja. Wyjątkowe w każdym z przeprowadzonych działań było to, że do realizacji projektu zaangażowane były praktycznie wszystkie grupy i instytucje działające w Mierzeszynie i okolicach:

Zintegrowaliśmy kilka różnych grup mieszkańców wokół działania na rzecz dobra wspólnego: Sołectwo Mierzeszyn, OSP Mierzeszyn, Szkoła Podstawowa w Mierzeszynie, Fundacja "Pan Władek", Gmina Trąbki Wielkie, Gminna Biblioteka Publiczna w Trąbkach Wielkich, Parafia Mierzeszyn, Klub Seniora w Mierzeszynie. W trakcie realizacji projektu dołączył do nas Dom Pomocy Społecznej w Zaskoczynie (napisali list i podopieczne stworzyły laurki do Polonii).

- Stowarzyszenie Wyżyna Gdańska

Ważnym aspektem tego projektu było wysłanie listów do Polaków mieszkającym na całym świecie - laurki, pocztówki, pamiątki z Mierzeszyna trafiły... na wszystkie kontynenty:

Wysłaliśmy 37 listów do skupisk polonijnych na całym świecie. Powstało 90 laurek do Polonii (wykonali je mieszkańcy podczas zajęć w Bibliotece w Mierzeszynie, dzieci ze Szkoły Podstawowej w Mierzeszynie, mieszkanki DPS Leśny w Zaskoczynie, dzieci z sekcji artystycznej GOKSiR w Trąbkach Wielkich). Na obchody 11 listopada przygotowaliśmy wspólnie, własnoręcznie, 200 biało-czerwonych kotylionów. Powstał gadżet pamiątkowy - magnes z Pomnikiem Niepodległości. Dodatkowo Stowarzyszenie Wyżyna Gdańska przygotowało pocztówkę z Mierzeszyna. Wśród mieszkańców wzrosła świadomość narodowa, obywatelska i poczucie dumy z własnej Ojczyzny - tej małej i tej dużej. Pokazaliśmy jak można RAZEM i RADOŚNIE świętować Święto Niepodległości.

- Stowarzyszenie Wyżyna Gdańska

źródło: Stowarzyszenie Wyżyna Gdańska / Facebook

Też możesz działać!

Członkowie Stowarzyszenia Wyżyna Gdańska wraz z mieszkańcami zrealizowali projekt w ramach Programu Akumulator Społeczny. Niedawno Fundacja Pokolenia, która jest operatorem tego programu w powiecie tczewskim i gdańskim ogłosiła, że ruszył nabór na kolejną edycję. Zgłoszone projekty mają wyzwalać społeczną energię: 

To innowacyjny fundusz, który nadaje bieg pomysłom mieszkańców Pomorza. Skierowany jest do grup nieformalnych i organizacji pozarządowych, działających na rzecz dobra wspólnego. 

Złożenie wniosku odbywa się poprzez stronę: www.witkac.pl. Należy się zarejestrować, wybrać odpowiedni powiat (lub rodzaj dotacji) i wypełnić formularz on-line.

Wnioski składa się wyłącznie w wersji elektronicznej za pomocą generatora. Istnieje także opcja wnioskowania poprzez przesłanie krótkiego filmu z opisem pomysłu.

- Fundacja Pokolenia

Przeczytaj także: Wystartował nabór wniosków do Akumulatora Społecznego [TERMINY]

Podczas podsumowania ubiegłorocznej edycji Programu Akumulator Społeczny, projekt "PiszeMY dla Mierzeszyna i Polonii" został wyróżniony przez Fundację Pokolenia: 

Co ich wyróżniło? Projekt tak naprawdę swoim zasięgiem objął cały świat. Organizacja bardzo zaangażowała się by osiągnąć założone cele, czyli zadziałać lokalnie i globalnie! Skąd mieli na to czas i energię? Pokazali, że patriotyzm ma różne wymiary. Ponadto wzorowo relacjonowali swoje postępy w mediach społecznościowych!

- Fundacja Pokolenia (Gosia i Łukasz)

Pisaliśmy o tym: Oni potrafią wyzwolić społeczną energię! Podsumowanie kolejnej edycji Działaj Lokalnie i Akumulatora Społecznego [RELACJA]

Dlaczego warto działać społecznie? Odpowiada Mariusz Czerwiński, członek Stowarzyszenia Wyżyna Gdańska:

Apel do wszystkich, którzy myślą nad tym, żeby wziąć udział w Akumulatorze Społecznym, żeby spojrzeć na swoją rzeczywistość, na to co się u nich dzieje i nie spoczywać na takim przykrym stwierdzeniu, że czegoś nie ma, narzekać i dostrzegać tylko wszystko w czarnych barwach. Należy zastanowić się, żeby chociaż zmienić jedną rzecz na lepszą, jakąś drobnostkę. Całego świata nie zmienimy na lepsze, ale możemy spróbować zmienić to, co się na naszym podwórku dzieje (ze świadomością tego, co się dzieje też dalej, żeby o tym nie zapominać, żeby myśleć globalnie, a działać lokalnie). To naprawdę ma znaczenie zwłaszcza w dzisiejszych czasach [...].

Działanie społeczne to siła, która daje dobro

Praca na rzecz społeczności bardzo często daje efekty, których na pierwszy rzut oka nie widać, a na niektóre trzeba trochę poczekać: 

Nasza praca jest taką pracą, której owoców nie widać może od razu, ale z uwagi na to, że ja dość długo pracuje na tym terenie, bo to już praktycznie 35 lat, także mój okres działania jako nauczyciela czy dyrektora jakby dochodzi już do końca, ale dla mnie taką satysfakcją jest, że są takie osoby, które po prostu coś z tego naszego działania wyniosły i co najważniejsze (wszystko na to wskazuje), że dalej będzie się tak działo. To chyba jest dla mnie jako człowieka, jako pedagoga, jako ojca czy męża, to jest ogromna satysfakcja, że będzie się działo. Myślę, że w naszym dzisiejszym świecie, a zwłaszcza ze względu na to, co się w tej chwili dzieje wokół nas, to jest taka siła do tego, żebyśmy po prostu wspólnie działali po to, żeby dać dobro, a to zło mimo wszystko powinno zginąć.

- Bogdan Skiba, przewodniczący SWG i dyrektor Szkoły Podstawowej w Mierzeszynie

O projekcie, zamiłowaniu do historii oraz miłości do ojczyzny (zarówno tej "małej", jak i do całej Polski) z Bogdanem Skibą i Mariuszem Czerwińskim ze Stowarzyszenia Wyżyna Gdańska rozmawiała Weronika Gerowska-Chalecka:

fot. Redakcja

AKTUALIZACJA:

5 kwietnia Stowarzyszenie Wyżyna Gdańska odebrało pierwszą odpowiedź na jeden z wysłanych listów. To przesyłka z Pekinu! Jak się okazało, chociaż projekt realizowany w Mierzeszynie już formalnie się zakończył, to w pewien sposób trwa nadal:

źródło: Stowarzyszenie Wyżyna Gdańska / Facebook