Miasto przyjmuje kolejnych uchodźców z Ukrainy
Czarnomorsk, czyli miasto partnerskie Tczewa znajduje się zaledwie 20 kilometrów od Odessy. Ponieważ działania wojsk rosyjskich obecnie koncentrują się w rejonie Morza Czarnego, znajdujące się w obwodzie odeskim miasto, chcąc ochronić matki z dziećmi, zwróciło się do Tczewa z prośbą o pomoc. Ponieważ władze samorządowe podkreślały wielokrotnie chęć pomocy Czarnomorskowi, mer tego miasta poprosił o schronienie dla swoich mieszkańców. Do Tczewa przybędzie grupa 50 osób, głównie kobiet i dzieci. Zamieszkają m.in. w świetlicy na osiedlu Witosa i w punkcie interwencyjnym na ulicy Podgórnej.
Przygotowujemy w tej chwili punkty masowego pobytu, w oparciu o świetlicę na Górkach i o pomieszczenia zrewitalizowanego budynku na ulicy Podgórnej. 50 osób, zobaczymy co będzie dalej.
- Mirosław Pobłocki, prezydent Tczewa
Społecznicy i ludzie dobrej woli proszeni o pomoc
Urząd Miejski w Tczewie rozpoczął już przygotowywanie tych miejsc tak, aby mogły służyć długoterminowo. Jednak po raz kolejny uchodźcom muszą pomóc sami mieszkańcy Tczewa. Miasto zwraca się bowiem do społeczników i ludzi dobrej woli o umeblowanie i zapewnienie sprzętu AGD w udostępnionych miejscach.
Rozpoczęliśmy już przygotowywanie miejsc zakwaterowania dla uchodźców - mamy łóżka, materace, pościele, jednak potrzebne są m.in. półki, szafy, pralki, suszarki. Cały czas potrzebne są także produkty do naszego sklepu społecznego przy ul. Żwirki 40 (na targowisku Manhattan), gdzie obywatele Ukrainy za darmo otrzymują m.in. żywność, środki czystości, higieny i ubrania.
- Mirosław Pobłocki, prezydent Tczewa
Napisz komentarz
Komentarze