Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
niedziela, 14 grudnia 2025 23:52
Reklama

Nie uwierzysz, w co nie wierzymy. Dla wielu Polaków nie było ewolucji

Jesteśmy w gronie naukowych ignorantów. Z najnowszych badań wynika np., że ponad 40 proc. Polaków nie uznaje teorii ewolucji. Wielu z nas sądzi też, że rządy tworzą wirusy, które mają kontrolować ludzi.
Nie uwierzysz, w co nie wierzymy. Dla wielu Polaków nie było ewolucji

Autor: Canva

83 proc. obywateli uważa, że ogólny wpływ nauki i technologii jest pozytywny. 67 proc. zgadza się, że nauka i technologia sprawiają, że nasze życie jest łatwiejsze, zdrowsze i wygodniejsze” – opisują wynik badań eksperci z Eurobarometru

Jednak podejście do osiągnięć naukowych w poszczególnych krajach jest różne. Generalnie mieszkańcy UE oceniają, że odnawialne źródła energii, technologie komunikacyjne, szczepionki i zwalczanie chorób miały w ostatnich 20 latach kolosalne znaczenie.

Ale co kraj, to... inne podejście do osiągnięć naukowych.

 

Sceptyczny jak Polak, czyli po co słuchać naukowców

 

Z tych badań wynika, że Polacy są w dużym stopniu naukowymi ignorantami. Jesteśmy bardzo nieufni wobec naukowców, a 53 proc. polskich respondentów uważa, że naukowcy nie powinni ingerować w debatę polityczną. Oznacza to, że nie powinni np. mówić o zmianach klimatycznych i nawoływać do przejścia na odnawialne źródła energii. 

To z kolei pokrywa się z innymi wynikami badania, bo właśnie 52 proc. z nas uważa, że zmiana klimatu nie wynika z działalności człowieka, ale jest spowodowana naturalnymi cyklami.

O dokonaniach naukowych wiemy w sumie mało, bo np. uważamy, że laser to nie światło, ale fale dźwiękowe (51 proc.), a w rządowych laboratoriach produkowane są wirusy używane do kontrolowania społeczeństwa (50 proc.). Aż 45 proc. pytanych wierzy, że lek na raka jest gotowy, ale ukrywany przed ludźmi.

 

Człowiek i dinozaury żyli sobie razem

 

Co do samych ludzi, to też mamy o nich (o nas) bardzo błędne pojęcie. Na przykład aż 32 proc. Polaków jest święcie przeświadczona, że ludzie żyli w erze dinozaurów. Ta teoria więcej zwolenników ma tylko w Grecji, Włoszech, na Węgrzech i w Bułgarii.

Nie przyjmujemy też do wiadomości, że możemy pochodzić od małpy. Choć w 1858 roku Karol Darwin przedstawił teorię ewolucji, to 42 proc. Polaków jej nie uznaje.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaKino Helios Tczew zaprasza!
Reklama
Reklama