Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 5 grudnia 2025 09:15
Reklama

Wyborca poprze kandydata na burmistrza przez internet? Zmiana w wyborach coraz bliżej

Kandydujących na posłów, wójtów, burmistrzów, prezydentów miast będzie można poprzeć w sieci. Krajowe Biuro Wyborcze właśnie pracuje nad takimi zmianami. Jest też pomysł na ukrócenie „skoku na kasę” w komisjach wyborczych.
Wyborca poprze kandydata na burmistrza przez internet? Zmiana w wyborach coraz bliżej

Autor: Canva

 

Wybory kojarzą się z plakatami, billboardami, wiecami, konferencjami prasowymi. Ale zanim zaczną się dziać takie rzeczy, komitety wyborcze muszą zgromadzić odpowiednią liczbę podpisów poparcia, żeby wystawić w wyborach swoich kandydatów.

Dlatego na ulicach miast wystawiane są namiociki, gdzie chętni mogą się podpisać, a niekiedy politycy chodzą po domach, prosząc o podanie swoich danych i złożenie podpisu.

Takie obrazki w Polsce to norma w okresie wyborczym. Okazuje się, że może przejść do przeszłości.

 

Będzie można składać podpisy elektroniczne

 

Podczas IX Krajowego Kongresu Sekretarzy w Warszawie dr Rafał Tkacz, szef Krajowego Biura Wyborczego, poinformował o trwających pracach nad projektem zmian w kodeksie wyborczym.

 

Planujemy uruchomienie portalu poparcia dla komitetów wyborczych i list kandydatów. Oprócz tradycyjnego zbierania podpisów papierowych, będzie można składać podpisy elektroniczne, np. za pomocą aplikacji mObywatel.

–  prawo.pl cytuje szefa KBW

 

To rozwiązanie, o którym w Polsce mówi się od dawna. 

 

Jesteśmy już społeczeństwem cyfrowym. Podpis online byłby prostszy, a administracja wyborcza mogłaby go łatwo zweryfikować. Najlepiej, aby system był administrowany przez Państwową Komisję Wyborczą, co zapewniłoby przejrzystość i zaufanie obywateli.

– komentuje Zofia Lutkiewicz, prezeska Fundacji Odpowiedzialna Polityka

 

Żeby system był skuteczny i nie pozwalał na oszustwa, weryfikacja poparcia ma być możliwa poprzez połączenie z bazą PESEL i Centralnym Rejestrem Wyborców. To od razu zwracałoby uwagę na „martwe dusze” i błędy.

 

Koniec łatwych pieniędzy

 

Kolejna propozycja zmian dotyczy obsadzania obwodowych komisji wyborczych. To realne pieniądze – nawet 700 zł, które wypłaca się osobom pracującym przy wyborach. Zgodnie z przepisami, kandydatów na członków komisji mogą zgłaszać wszystkie zarejestrowane komitetu. Nawet takie, które nie biorą realnego udziały w wyborach – nie mają kandydatów. Wystarczy tylko formalna rejestracja.

KBW chce z tym skończyć i ukrócić ten wyborczy „skok na kasę”. Rozważana jest zmiana, która uniemożliwiłaby zgłaszanie kandydatów do obwodowych komisji wyborczych przez komitety, które nie zarejestrowały swoich list lub kandydatów.

 

W ostatnich wyborach prezydenckich powstało wiele komitetów tylko po to, żeby wprowadzić swoich ludzi do komisji. Gdyby w komisjach zasiadały osoby rzeczywiście zainteresowane przebiegiem wyborów, praca tych organów byłaby bardziej profesjonalna.

– punktuje Monika Hołówka, sekretarz gminy Dobroszyce

 

Jeszcze dwa projekty

 

W Sejmie procedowane są obecnie dwa odrębne projekty poselskie dotyczące ordynacji wyborczej:

  • Projekt zniesienia dwukadencyjności w samorządach – przewiduje też możliwość jednoczesnego kandydowania w wyborach na wójta (burmistrza, prezydenta) oraz do rady powiatu i sejmiku województwa.
  • Projekt powszechnego głosowania korespondencyjnego – umożliwiający wszystkim wyborcom w kraju i za granicą oddanie głosu korespondencyjnie.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama