Dotychczasowy operator, firma Przewozy Autobusowe GRYF z Żukowa, złożył formalne odwołanie do Krajowej Izby Odwoławczej, zarzucając miastu nieuczciwe warunki postępowania przetargowego. Chodzi o kontrakt na świadczenie usług przewozowych od września 2025 roku, obejmujący ponad 850 tysięcy wozokilometrów w zaledwie siedem miesięcy.
Wątpliwości GRYFA
W ocenie GRYF-u zapisy przetargowe zostały skonstruowane w sposób nieproporcjonalny i naruszający zasady uczciwej konkurencji. Zdaniem przewoźnika, warunki stawiane przez miasto praktycznie eliminują większość firm z możliwości złożenia oferty, faworyzując jednego konkretnego wykonawcę – firmę Relobus z Warszawy, która jako jedyna posiada flotę spełniającą wszystkie wymogi określone w dokumentacji.
Kontrowersje wzbudza m.in. wymóg dostarczenia 30 autobusów, w tym 27 pojazdów klasy MAXI i 3 klasy MEGA, o minimalnym standardzie emisji spalin Euro 5 i wyprodukowanych nie wcześniej niż w 2012 roku. Miasto zdecydowało się także przyznać aż 40% punktów w ocenie ofert za średni rok produkcji taboru. Maksymalna liczba punktów przewidziana jest dla pojazdów wyprodukowanych w 2016 roku lub nowszych. Pozostałe 60% punktów przypisano kryterium ceny.
GRYF argumentuje, że tak wysoka waga przypisana wiekowi taboru skutkuje tym, że każda firma, która nie posiada pojazdów spełniających to kryterium, musi znacząco obniżyć cenę swojej oferty. Chodzi nawet o 16 do 20 procent, aby pozostać konkurencyjną. W praktyce jest to ekonomicznie niewykonalne, zwłaszcza w kontekście krótkiego, siedmiomiesięcznego okresu realizacji kontraktu.
Kolejnym zarzutem jest fakt, że specyfikacja przetargowa zakłada posiadanie gotowego taboru już na etapie składania oferty, mimo że nie zapisano tego formalnie jako warunku udziału. GRYF wskazuje, że czas potrzebny na pozyskanie nowych autobusów wynosi od sześciu do nawet osiemnastu miesięcy, co czyni udział w przetargu nierealnym dla większości potencjalnych oferentów.
W odwołaniu firma postuluje wprowadzenie bardziej obiektywnych i proporcjonalnych kryteriów oceny, takich jak poziom emisji spalin, liczba drzwi czy dostępność pojazdów rezerwowych. Apeluje również o możliwość składania ofert częściowych co, jak podkreśla otworzyłoby rynek dla mniejszych wykonawców i zwiększyło konkurencyjność postępowania.
GRYF domaga się także wydłużenia terminu składania ofert, argumentując, że obecne ramy czasowe nie pozwalają na realne przygotowanie oferty przez innych uczestników rynku. Spółka załączyła do odwołania liczne wnioski dowodowe, w tym wniosek o powołanie biegłych oraz analizę wcześniejszych przetargów organizowanych przez Gminę Miejską Tczew.
Stanowisko Urzędu Miejskiego
Miasto przyznaje, że sprawa odwołania złożonego przez firmę GRYF jest wciąż w toku i czeka na rozpatrzenie przez Krajową Izbę Odwoławczą. Jak podkreślają przedstawiciele Tczewa, samorząd jest na etapie analizowania zarzutów podniesionych w odwołaniu i traktuje każdy z wniosków indywidualnie.
Władze miasta przypominają jednocześnie, że obecne postępowanie przetargowe dotyczy stosunkowo krótkiego okresu czyli siedmiu miesięcy, z możliwością wydłużenia do dziesięciu miesięcy. Mimo tymczasowego charakteru umowy, miasto już teraz stawia na poprawę jakości usług. Zwraca uwagę przede wszystkim na potrzebę podniesienia standardu taboru, w tym zapewnienia klimatyzacji w pojazdach oraz obniżenia średniego wieku autobusów obsługujących linie miejskie.
Jesteśmy na etapie rozpatrywania tych wniosków, które przedstawił GRIF. Ten przetarg będzie przetargiem bardzo krótkim, ponieważ on będzie na 7 miesięcy z opcją wydłużenia do 10 miesięcy, ale już teraz nam bardzo zależy na tym, żeby jakość autobusów była lepsza. Mimo że to jest 10 miesięcy, mimo że czekamy na ten duży przetarg, już teraz podnieśliśmy kwestie związane z klimatyzacją w autobusach, z średnim wiekiem tych autobusów.
- Łukasz Brządkowski, prezydent Tczewa
Wymagania przetargowe, takie jak minimalny rok produkcji autobusów (nie starsze niż z 2012 roku), preferencja dla pojazdów wyprodukowanych w 2016 roku lub później, spełnianie norm emisji Euro 5 oraz wyposażenie w system geolokalizacji, mają według urzędników realnie wpłynąć na poprawę komfortu podróżowania dla mieszkańców.
Nam zależy na tym na przykład, żeby te autobusy były nie starsze niż z roku 2012, a już już promowane były by autobusy od roku 2016, żeby oczywiście spełniały normy Euro 5 i tam posiadały go geolokację, tak żeby już teraz mieszkańcy odczuli wzrost tej jakości.
- Łukasz Brządkowski, prezydent Tczewa
Miasto odpowiada także na zarzuty GRYF-u, wskazując, że część argumentów dotyczy utrzymania dotychczasowego stanu rzeczy. Jak komentuje prezydent, z odwołania można wywnioskować, że obecny operator chciałby kontynuować obsługę komunikacji tym samym taborem, który już dziś kursuje po Tczewie. Tymczasem miastu zależy na odświeżeniu floty i wyraźnym sygnale jakościowym wobec mieszkańców.
Gryf jakby zakwestionował te te założenia, raczej te jego wnioski wskazują na to, że chyba chciałby dalej jeździć tymi autobusami, które już w Tczewie się znajdują.
- Łukasz Brządkowski, prezydent Tczewa
Władze Tczewa deklarują jednak otwartość na rozmowy i nie wykluczają wprowadzenia zmian w specyfikacji, jeśli okaże się, że obecne warunki w nadmierny sposób ograniczają dostęp do przetargu dla szerszego grona wykonawców. Każda z kwestii podniesionych w odwołaniu zostanie przeanalizowana osobno, a ewentualne korekty będą rozważane w duchu zapewnienia równowagi między jakością a dostępnością ofert.
Na chwilę obecną przetarg pozostaje formalnie otwarty. Termin składania ofert upływa 26 maja 2025 roku. Rozpatrzenie sprawy przez Krajową Izbę Odwoławczą będzie kluczowe nie tylko dla tej konkretnej procedury, ale może również wyznaczyć kierunek dla przyszłych postępowań przetargowych w Polsce, zwłaszcza tych dotyczących krótkoterminowych kontraktów przewozowych.
Decyzja KIO pokaże, czy samorządy mogą formułować warunki przetargowe w sposób, który według oferentów ogranicza dostęp do rynku, czy też będą zobowiązane do większej transparentności i elastyczności w konstruowaniu specyfikacji istotnych warunków zamówienia.



!["Chcę znów być tatą na 100%" - historia Piotra Wegiery i apel o pomoc [ROZMOWA] "Chcę znów być tatą na 100%" - historia Piotra Wegiery i apel o pomoc [ROZMOWA]](https://static2.radiotczew.pl/data/articles/sm-16x9-chce-znow-byc-tata-na-100-historia-piotra-wegiery-i-apel-o-pomoc-rozmowa-1762540882.png)
![Jak poruszamy się po Tczewie? Miasto pyta mieszkańców o komunikację publiczną [ANKIETA] Jak poruszamy się po Tczewie? Miasto pyta mieszkańców o komunikację publiczną [ANKIETA]](https://static2.radiotczew.pl/data/articles/sm-16x9-jak-poruszamy-sie-po-tczewie-miasto-pyta-mieszkancow-o-komunikacje-publiczna-1761729809.jpg)




Napisz komentarz
Komentarze