Co z poligonem w Tczewie? Prezydent: nie będzie strzelnicy

Jak przekazał w ostatnim programie Pytania do Prezydenta Łukasz Brządkowski, przedstawiciele magistratu odbyli rozmowy z Ministerstwem Obrony Narodowej w sprawie tczewskiego poligonu. W lutym 2023 roku Ministerstwo Obrony Narodowej zamknęło 140-hektarowy teren poligonu (jako własność Skarbu Państwa w zasobie Agencji Mienia Wojskowego).  Włodarz powiedział, że w 2030 roku siły zbrojne miałyby wybudować w tym miejscu własną infrastrukturę. 

Na razie mamy takie zapewnienia, że nie będzie powrotu funkcjonowania strzelnicy. Mieszkańcy bardzo się o to martwili, czy wróci ten temat. Nie ma takiego pomysłu. Wojsko w mojej ocenie wybuduje tam całą infrastrukturę dla jednostki wojsk liniowych, która by tam stacjonowała.

Miasto ma zastanowić się jednocześnie nad przeznaczeniem byłej szkoły przy ulicy południowej.

Wojsko obliczyło, że przystosowanie dla obronności terenu tej szkoły [...] kosztowałoby około 20 milionów złotych, więc woli zainwestować te środki na terenie poligonu. Wojsko wraca do Trzewa, ale wraca na swoją działkę od strony poligonu.

Prezydent Brządkowski w programie powiedział, że budynek przy ulicy południowej mógłby pełnić szeroko pojętą funkcję społeczną, przeznaczoną np. dla seniorów. Nie wyklucza jednak także sprzedaży działki położonej niedaleko dworca. 

Miał być WOT

We wrześniu zeszłego roku miasto podpisało umowę z 7. Pomorską Brygadą Obrony Terytorialnej, która dotyczyła m.in. wspólnego propagowania wśród społeczeństwa tradycji, wartości i postaw patriotycznych. Podczas konferencji w urzędzie miejskim Brządkowski powiedział, że trwają rozmowy dotyczące przeprowadzki żołnierzy WOT do dawnej szkoły przy ulicy Południowej. W zamian Tczew miał uzyskać fragment poligonu, który, jak powiedział wówczas prezydent, "służyłby mieszkańcom". W tym roku Ministerstwo Obrony Narodowej stwierdziło jednak, że nie jest planowane przeniesienie 7. Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej do Tczewa.