Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 5 grudnia 2025 04:15
Reklama

Nie dla Gryfa IV liga. Tczewianie przegrali w finale

KP Gryf Tczew przegrał finał baraży o IV ligę. Uległ 2:3 gospodarzowi spotkania - Sokołowi Bożepole Wielkie.
Nie dla Gryfa IV liga. Tczewianie przegrali w finale
Piłkarze Gryfa dziękujący kibicom za doping w Bożepolu Wielkim

Autor: Dawid Komorowski

 

Zespół z Tczewa do baraży przystąpił jako najlepszy z trzecich miejsc wszystkich grup klasy okręgowej w województwie pomorskim. W półfinale pokonał na wyjeździe 4:3 Dolinę Sperandę Niepoględzie. 

 

 

Medalista otworzył worek

 

Młodzi zawodnicy z naszego miasta ulegli w sobotę Sokołowi Bożepole Wielkie 2:3. Tczewianie przegrywali od 7. minuty. Wówczas piłkę do bramki skierował były młodzieżowy reprezentant Polski - Damian Kugiel. W 2012 roku, jeszcze jako zawodnik Lechii Gdańsk, zdobył brązowy medal na mistrzostwach Europy do lat 17 w Słowenii. Wówczas kadra trenera Marcina Dorny przegrała w półfinale z Niemcami 0:1. Wcześniej biało-czerwoni wyszli z grupy z drugiego miejsca za plecami Holandii. Wyprzedzili natomiast Belgię i Słowenię. Kugiel pojawił się na boisku jedynie na 10 minut meczu z drużyną gospodarzy. W kadrze na turniej rozgrywany na Bałkanach obecny zawodnik Bożepola znalazł się obok Karola Linettego, Mariusza Stępińskiego czy Dariusza Formelli. Kugiel w kolejnych latach grał w m.in. Kotwicy Kołobrzeg, Wierzycy Pelplin, Radunii Stężyca czy GKS-ie Kowale.

 

Nerwowa końcówka

 

W 51. minucie gospodarze podwyższyli prowadzenie na 2:0, dzięki Hubertowi Klamrowskiemu. Gryf miał w trakcie meczu problemy z przechodzeniem pod bramkę rywali przez skrzydła. Ten charakterystyczny element gry zespołu Ireneusza Cymanowskiego i Grzegorza Klareckiego był skutecznie blokowany przez Sokoła. W 64. minucie drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę otrzymał Klamrowski. Bożepole Wielkie kończyło mecz w dziesiątkę, jednak tczewianie zaczęli dominować (i regularnie przebywać pod bramką gospodarzy) kwadrans przed końcem meczu.  Zdobyli gola kontaktowego w 85. minucie po rykoszecie. Autorem trafienia był Maciej Sablewski. Niestety zaraz po wznowieniu Sokół wbił piłkę do siatki Gryfa. Błąd bramkarza Igora Błaszkowskiego wykorzystał Igor Wiczkowski. Kacper Łosiak zdołał jeszcze pokonać bramkarza rywali w doliczonym czasie, jednak tczewianom do wyrównania zabrakło już czasu.

 

 

Zespół Sokoła, moim zdaniem, grał gorzej niż w meczu pucharu Polski, w którym oni zwyciężyli również 2:1 po dogrywce. My wyszliśmy dzisiaj dziewięcioma młodzieżowcami. Myślę, że to to jest wykładnia tego zespołu, który prowadzimy z trenerem Grzegorzem. Chcemy, żeby ten młody zespół grał. Postawiliśmy cztery lata temu na młodych i dalej będziemy to robić, bo to jest dla nas najważniejsza rzecz.

- Ireneusz Cymanowski, szkoleniowiec KP Gryf Tczew

 

Retransmisję spotkania można obejrzeć w całości na kanale Youtube Sokoła Bożepole Wielkie.

 

Poniżej pełny wywiad, jaki przeprowadziliśmy po meczu z trenerami KP Gryfa Tczew - Grzegorzem Klareckim i Ireneuszem Cymanowskim:

 

 

W sezonie 2025/2026 zespół z Tczewa będziemy nadal oglądali w drugiej grupie gdańskiej klasy okręgowej. 

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama